Kim jestem

Nazywam się Michał, 20 lutego mam 41-pierwsze urodziny i z tej okazji postanowiłem zrobić sobie prezent, do którego realizacji potrzebuję Waszej pomocy. Chcę posadzić 100 drzew w Gdańskiej przestrzeni miejskiej.

Drzewa chciałbym posadzić razem z innymi mieszkańcami Gdańska w ramach nieformalnej grupy, którą założyłem zeszłej jesieni. Inicjatywa nazywa się Drzewa w Mieście dla Klimatu. Celem jej jest dołożenie choć małej cegiełki do walki ze zmianami klimatycznymi oraz polepszenie jakości życia w mieście. Cele ten chcę osiągnąć głównie dzięki sadzeniu drzew w przestrzeni miejskiej ponieważ pochłaniają CO2, oczyszczają powietrze, dają cień, chłodzą otoczenie, zatrzymują wodę, pozytywnie wpływają na zdrowie psychiczne i są najzwyczajniej estetyczne.

Zeszłej jesieni wraz z innymi mieszkańcami posadziliśmy 60 drzewek. Link do mapy sadzonek.

Na co potrzebuję pieniędzy

Cichłabym zebrać 1500zł. Dlaczego tyle, ponieważ z moich wyliczeń wynika, że tyle potrzeba do posadzenia 100 sadzonek. Jednak sadzonka kosztuje około 15zł, a na cenę składa się sadzonka z gruntu, która w zależności od rodzaju drzewa kosztuje od 2zł do 8zł. Do tego, aby stymulować adaptację i wzrost w nowym miejscu dosypię kompostu ( 20zł – 50l). Posypię korą wokół drzewka, aby gleba szybko nie wysychała w gorące dni (20zł – 80l), postawię płotek aby psy nie obsikiwały młodych i delikatnych sadzonek (1zł - sztuka– konstrukcja własna), wbiję palik aby chronić przed mechanicznym uszkodzeniem. Wszystkie sadzonki będą z mykoryzą czyli grzybnią, która wspiera korzenie w pozyskiwaniu związków mineralnych. Korzystając z wiedzy fachowców i ich opracowań oraz dostępnych sadzonek sądzę, że najlepiej nadającymi się sadzonkami do warunków miejskich są Dęby (błotne, czerwone ), Klony (pospolity), Miłorząb (chiński), Buki (zwyczajny). Mam również plan zasadzenia kilku drzewek owocowych tworząc tym samym mikro-sad, z którego korzystać będą mogli nie tylko my ludzie ale również inni mieszkańcy miasta.

Dla czego Drzewa

Drzewa w mieście mają nieoceniony pozytywny wpływ na nasze życie. Nim więcej będzie ich w naszym otoczeniu tym lepiej dla naszego zdrowia, samopoczucia oraz dla środowiska. Drzewa produkują tlen – około 118kg rocznie, Drzewa pochłaniają dwutlenek węgla, który jest gazem cieplarnianym – około 6-7 kg rocznie pochłania jedno dorosłe drzewo, a 1h las pochłania około tyle CO2 ile emituje 4 samochody w ciągu rok. Drzewa filtrują oraz chłodzą powietrze, jedno dorosłe drzewo odparowuje nawet 400l wody dziennie dzięki czemu obniża temperaturę otoczenia nawet o 11 stopni C. Drzewa również zmniejszają negatywne skutki deszczy nawalnych, nawet 20% wody nigdy nie spada na ziemię. Co więcej drzewa redukują stres, agresję, napięcie, zwiększają koncentracje i kreatywność u dzieci. Mieszkańcy miast są coraz bardziej świadomi wartości drzew w mieście, a eksperci zaczynają mówić o drzewach jako elementu Zielonej Infrastruktury. Co więcej istnieją już narzędzia (https://www.itreetools.org), które są wstanie wyliczyć materialną wartość drzew. Zgodnie z tymi narzędziami warszawscy inwestorzy zostali zobowiązani do zapłaty nawet 14tyś zł za wycinkę 1 dorosłego drzewa.

Uważam, że jeżeli chcemy żyć w mieście komfortowo i choć w minimalnym stopniu redukować skutki zmian klimatycznych powinniśmy sadzić drzewa. Niech te 100 drzew będę jaskółką zmiany.