Zawalczyliśmy o Feniksa, którego ODEBRANO OPRAWCY, teraz potrzebujemy POMOCY W OPŁACENIU FAKTURY za leczenie...

Wiedzieliśmy, że dobre życie dla psa można kupić tylko za pieniądze i że aby pomagać trzeba je mieć…i trochę mieliśmy.

Niestety dopadła nas szara i niełatwa rzeczywistość…

W ciągu 2 tygodni musieliśmy ratować (operować), aż trzy psy! I brakuje nam na opłacenie tej za operacje Feniksa.

Próbujemy zmienić Świat bezdomniaków na lepszy, ale bez waszego wsparcia nie ma na to szans. Mamy nadzieję, że zrobimy to razem z Wami. Mocno wierzymy, że dobrych i wrażliwych ludzi, którzy chcą z nami czynić dobro na świecie jest więcej, niż takich od których odebraliśmy Feniksa. BARDZO liczymy na Wasze WSPARCIE. Bez Was nie jesteśmy w stanie opłacić kosztów leczenia i opieki pooperacyjnej. Stańcie obok nas w tej walce!

Feniks jest jednym z tych „szczęśliwców”, którzy trafili do nas z interwencji. Był w bardzo złej kondycji, jego lewa przednia łapa była nienaturalnie wykrzywiona w nadgarstku, poraniona, z ran sączyła się ropa, na skórze miał pełno zmian infekcyjnych, z których też sączyła się ropa… Pewne było, że ten pies wymaga opieki lekarskiej, której nie zapewnił mu właściciel.

Mimo tego, co go spotkało nadal kochał ludzi i był szczęśliwy gdy ktoś poświęcił mu choć chwilę uwagi. Ze względu na stan zdrowia potrzebował PILNEJ pomocy. Zrobiliśmy wszystko, by jak najszybciej trafił pod opiekę lekarza.

Okazało się, że łapa prawdopodobnie była złamana a właściciel pozostawił go bez pomocy (by zagoiła się sama). NIE CHCEMY MYŚLEĆ ILE BÓLU FENIKS MUSIAŁ ZNOSIĆ KAŻDEGO DNIA ...

W łapę wdała się infekcja, która przeniosła się na całą skórę… Aby Feniksa i jego lapę doprowadzić do stanu, w którym można było go poddac zabiegowi operacyjnemu, potrzebne było kilka tygodni leczenia!

Dziś Feniks jest już po zabiegu, czekamy na jego efekty i mamy olbrzymią nadzieję, że nie będzie konieczności amputacji części łapki (bo niestety i taki scenariusz rozważano).

Patrząc na to co spotkało Feniksa, na obojętność, której doświadczył, bardzo prosimy POMÓŻCIE nam opłacić za niego fakturę...