id: kmksn3

Tatuaż na raka

Tatuaż na raka

Nasi użytkownicy założyli 1 226 837 zrzutek i zebrali 1 350 034 560 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Cześć!

W lutym 2021 zdiagnozowano u mnie raka. Diagnoza w ułamku sekundy znokautowała mnie lewym sierpowym. Już 2 marca leżałam na stole operacyjnym gdzie usunięto guz.

Przede mną leczenie cytostatykami, czyli potocznie zwana chemioterapia i tu zaczuna się "problem".

Odkąd sięgam pamięcią, a sięgam do okolo 2-3 roku życia, moją rozpoznawalną cechą są włosy - burza loków. Gdy usłyszałam, że chemia jest konieczna w procesie leczenia, to właśnie wizja głowy bez mojej burzy kolorowych włosów była dramatem, którego nie mogłam sobie wyobrazić. Nie śniłam tego w najgorszych koszmarach, a tych także miałam wiele.

Pewnego dnia wpadłam na pomysł, żeby podkreślić moją osobowość, a nie ukrywać się pod perukami czy chustami - zrobię tatuaż na głowie! Piękny, kolorowy Feniks jako symbol odrodzenia. Tak jak Feniks, wstaję z popiołów do walki o zdrowie i przyszłość.

Jest to także sposób na podkreślenie mojej osobowości, nietuzinkowości gdzie mimo cierpienia, które mnie czeka, chcę pozostać wyrazista. Skoro choroba chce odbić na mnie swoje piętno, wykorzystam to i pokażę jej, że dzięki temu, będę jeszcze lepsza!


I tu zwracam się do Was, ponieważ potrzebuję wsparcia w realizacji tego szalonego przedsięwzięcia. Leki, które wykupuję dość mocno nadszarpują mój budżet. Odłożenie potrzebnej kwoty jest w obecnej chwili nierealne, chcę być przygotowana na dzień, kiedy stracę włosy i z uśmiechem iść do studia tatuażu oddając swoją głowę w ręce mojej zdolnej tatuatorki ❤️


Wszelkie nadwyżkowe środki zamierzam przeznaczyć na wybraną fundację onkologiczną.


EDIT:

Jestem po chemioterapii. Mogłabym zażartować, że nic tak w życiu mi nie wyszło jak włosy, to sa rzeczy, które wyszły mi lepiej.

Upalne lato daje się we znaki i noszenie czegokolwiek na głowie to prawdziwa męka.


EDIT2 26.09.2021

Jestem po pierwszej sesji tatuażu. Jest MEGA!

Z całego serca dziękuję wszystkim dobrym duszą za płynące wsparcie i okazane dobro. To cudowne uczucie dzielić się pozytywną energią, która wraca z każdego kierunku.

Każdego dnia Feniks będzie przypominał mi o każdej osobie, która przyczyniła się do powstania tego dzieła. DZIĘKUJĘ z całego serca.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 32

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Dane wpłacających zostały ukryte przez organizatora

Komentarze 4

 
2500 znaków