" I właśnie radość, którą daje pomaganie cierpiącym jest Mocą, która ich leczy".

~ Dorota Terakowska

Kochani,

z racji tego, iż powoli wkraczamy w czas Bożego Narodzenia z całego serca chciałabym zachęcić Was do wsparcia. Szlachetną Paczkę wraz z bliskimi organizuję już po raz 5 (sama nie wiem kiedy to zleciało) i tak samo gorąco jak w poprzednich latach wierzę, że jej efektem będzie szczera radość i wzruszenie Potrzebujących. Zapraszam Was do poznania historii Pani Magdaleny z Rodziną.

Pani Magdalena i pan Zygmunt mówią, że mieli szczęście. Poznali się przypadkiem, kilkadziesiąt lat temu, zakochali się w sobie, założyli rodzinę, dzielili wspólne zainteresowania i pasje. Poświęcili wszystkie siły dla rodziny i gospodarstwa. Kochali swoją ziemię i to, co na niej było. Ich trud się opłacił, starsze dzieci założyły rodziny, najmłodszy syn-pan Jakub skończył szkołę i zaczyna samodzielne życie. Niestety kilka lat temu zaczęli dość poważnie chorować. Pan Zygmunt przeszedł dwa zawały, miał poważną operację serca i obecnie szykuje się do operacji zwyrodnienia biodra. Pani Magdalena na początku leczyła się na osteoporozę, dopiero po czasie dostała diagnozę nowotworu złośliwego. Dlatego z wielkim trudem podjęli decyzję o przepisaniu ziemi na starszego syna i zrezygnowania z hodowli zwierząt i uprawy roślin. Dziś rodzina utrzymuje się z renty rodziców i stażu najmłodszego syna. Łącznie otrzymują 3706 zł miesięcznie, ale po odliczeniu kosztów leczenia i opłat 2193 zł pozostaje im jedynie 504 zł na osobę miesięcznie.

Rodzina mimo trudności zdrowotnych i finansowych nie traci nadziei ani humoru. Rodzice starają się nie myśleć o chorobach, siłę do walki daje im wiara w Boga i częste modlitwy oraz dzieci i wnuczki. Prawie codziennie siadają razem przy herbacie i wspominają dawne czasy. Pan Jakub tymczasem pomaga im w obowiązkach i naprawia dom, który kiedyś odziedziczy. Kiedy problemy bardzo ich przytłaczają, pan Jakub spotyka się z przyjaciółmi, na których zawsze może liczyć. Pani Magdalena wymyka się na spacery do lasu lub na pole. Pan Zygmunt ogląda filmy podróżnicze i marzy by tak jak żona, kiedyś pojechać do Włoch. Wtedy pani Magdalena przypomina mu, że obiecał jej kiedyś randkę na Starym Mieście w Krakowie. Mimo ograniczonych możliwości rodzina twierdzi, że nie ma co się załamywać. Trzeba być gotowym na wszystko i być szczęśliwym, a nie tylko gonić za szczęściem.

Całą kwotę uzbieraną podczas zrzutki chcemy przeznaczyć na zapewnienie potrzeb wskazanych przez rodzinę: 3 głównych tj. pralka, odzież i środki czystości, a także pozostałych (ale nie mniej ważnych).

Link do historii rodziny na stronie szlachetnapaczka.pl: https://www.szlachetnapaczka.pl/wybor-rodziny/rodzina/85596/2338?context=family_choosen

Serdecznie dziękujemy za każdą wpłaconą złotówkę!