PODSUMOWANIE!

Na początku chciałabym Wam wszystkim podziękować! <3 DZIĘKUJĘ! Bez Was by się nie udało. Pomimo nieosiągniętego celu zrzutki, który jest ustawiony, to uwierzcie, szacowana wartość rzeczy, które zostały przekazane, to naprawdę kilka tysięcy więcej. Osiągnęliśmy naprawdę ogromną liczbę pieniędzy, rzeczy, chemii, żywności, wszystkiego.

Zbiórka na Pani Emilki i jej córeczki nie była tylko zbiórką finansową, potrzebna była każda forma pomocy i dziś już mogę oficjalnie ją zamknąć.

Dzięki Wam udało się zebrać WSZYSTKO - bo początkowo w mieszkaniu był tylko zlew, poobdzierane ściany, stara, podziurawiona wykładzina oraz koza do grzania. Na dzień dzisiejszy mamy:

• zestaw mebli kuchennych
• zestaw mebli do części dziennej
• łóżko dla mamy, córki
• biurko
• telewizor, komputer
• kubki, talerze, szklanki, miski
• odkurzacz, deskę do prasowania, żelazko, mop z wiadrem
• lodówkę, pralkę, kuchenkę
• mnóstwo ubrań, firanki, ręczniki, pościel
• wyprawkę szkolną dla dziewczynki
• opał
• chemię, żywność
• oraz mnóstwo innych rzeczy, który nie sposób zapamiętać.

Jestem Wam przeogromnie wdzięczna, tak samo Pani Emilia i jej córeczka. Dziewczyny najbliższe święta spędzą w swoim "nowym" mieszkaniu.

Udało się pomalować całe mieszkanie, zmienić podłogę, założyć rolety, karnisze.

Każdy z Was przekazując wpłatę pieniężną, oddając/kupując rzeczy, pomoc w organizacji, pomoc w malowaniu, przewożeniu rzeczy, udostępnieniu został ŚWIĘTYM MIKOŁAJEM dla tej rodziny. Jestem naprawdę mega wzruszona.

W mieszkaniu zostało parę drobiazgów do skończenia, ale są już na to ochotnicy.

Dodatkowo - miasto zakłada w mieszkaniu Pani Emilii centralne ogrzewanie i w styczniu 2021r. będzie można pozbyć się starej, niebezpiecznej kozy i korzystać z ogrzewania miejskiego.

Niżej wstawiam Wam zdjęcia wszystkich wydatków (w tym: farba, nowa podłoga, rolety, karnisze, chemia, żywność, prezent świąteczny dla córeczki pani Emilki, prąd itd.) oraz zdjęcia odmienionego mieszkania.

DZIĘKUJEMY - BEZ WAS BY SIĘ NIE UDAŁO.