KOCHANI DZIĘKUJEMY ZA TAK OGROMNE WSPARCIE ❤️ZA KAŻDY OKAZANY GROSIK❤️TATO JUŻ JEST PO TRACHEOTOMII I LEŻY W ŁÓŻKU POD RESPIRATOREM❤️CHOĆ BYŁO W KILKU MOMENTACH BARDZO CIĘŻKO TO STAN NA DZIEŃ DZISIEJSZY JEST DOBRY ❤️

BARDZO DZIĘKUJEMY❤️

UŚCISKI OD TATY DLA WAS WSZYSTKICH ❤️❤️❤️

Tato.. Zawsze uśmiechnięty wesoły człowiek. Fascynat piłki nożnej. Wyjechał do pracy za granicą po tygodniu telefon od jego szefa do mamy... (18.11.2018)PANI Mariolu z Jackiem dzieje się coś dziwnego wracamy.. Szok. Co moglo się stać człowiekowi który nie chodził do lekarzy nigdy nie był na nic chory.?! Tata wraca i widzimy że prawa ręka słaba kącik ust i mowa niewyraźne. Pierwsze co pomyslelismy udar.. Do szpitala od razu tam badania 3 tyg w szpitalu. Lekarz stwierdził że to nie udar. Lekarze do końca nie wiedzą co mi jest. mięśnie stają się coraz słabsze z mowa coraz gorzej potem znowu szpital 2 krotnie po 2 tyg i prywatne wizyty u różnych specjalistów dopiero po roku diagnoza - WYROK! STWARDNIENIE ZANIKOWE BOCZNE Z OTEPIENIEM SKRONIOWO Czołowym. my nie wiedząc co to w internet a tam masa wpisów SLA WYROK. NIEULECZALNA CHOROBA. (Stwardnienie zanikowe boczne choroba neuronu ruchowego, nieuleczalna, postępująca choroba neurodegeneracyjna, która prowadzi do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej, czyli wybiórczego uszkodzenia obwodowego (dolnego) i ośrodkowego (górnego) neuronu ruchowego. TYLKO NIE TO! Tato jak narazie jest na pierwszym etapie choroby zapomina się dużo. Nie mówi od pół roku pisząc zapomni słowa i litery.. Płacze dużo.nie dawno miał wypadek po którym nie da sobie nawet wbić wenflonu taki jest wystraszony. Nie chcę jeść i pić nie mamy nawet jak go nawadniac kroplowkami. Tato z mężczyzny 105 kg ma teraz zaledwie 70 i cały czas waga leci w dół. .kolejne etapy CHOROBY są nieuniknione niestety wózek a potem łóżko. Ciągle rehabilitację i leki pochłaniają wszystkie pieniążki które rodzice dostawaja a teraz chcemy też zabrać go do sanatorium tata nie płaci ale mama jako opiekun musi podnieś pełne koszt które nie są niestety małe.Obecnie tata za parę dni będzie miał założonego PEGA czyli będzie dokarmiany dojelitowo. Kochani Każda złotówka się liczy. Pomóżmy tacie żyć tak jak chce przez ten pozostający mu czas. Zróbmy wszystko żeby chociaż choroba tak szybko nie postępowała.