Zwracam się do Państwa z ogromna prośba, jestem mama dwójki wspaniałych dzieci Łucji 4 latka oraz Tymka 2 latka. Tymek w brzuszku był w 100% zdrowym chłopcem, niestety przez „zaniedbanie” położnej oraz lekarza urodził się siny, bez oddechu i bez jakiekolwiek pomocy z strony asysty medycznej która towarzyszyła mi na sali porodowej. Po kilku minutach przy mojej pomocy zaczął oddychać, ale niestety czego skutkiem braku pomocy poprzez podłączenie pod tlen doznał ostrego niedotlenienia okołoporodowego oraz wylewu II stopnia do lewej komory mózgu. Od pierwszych miesięcy życia jest pod stała kontrola fizjoterapeuty - rehabilitujemy się 3 razy w tygodniu. Rokowania od samego początku były różne. W między czasie dochodziły nam tylko kolejne wady w postaci pod głośnikowego zwężenia tchawicy, wada wrodzona kości. Tymek jest uznawany przez lekarzy jako dziecko opóźnione w rozwoju, jest cofnięty o jakieś 3/4 miesiące, ponieważ na dzień dzisiejszy nie mówi oraz ma problemy z komunikacja. Na dzień dzisiejszy dojeżdżamy do innego miasta 3 razy w tygodniu na rehabilitacje i jesteśmy w trakcie diagnozy niedosłuchu oraz calej procedury diagnozowania Tymka pod względem Autyzmu. Walka o jego zdrowie trwa od pierwszych dni jego życia i będzie trwała jeszcze bardzo długo , ale niestety zaczyna brakować mi na to wszystko środków. 

Bardzo prosimy o wsparcie i pomoc w diagnozie Tymka, aby nigdy nie odstawał od rówieśników.