KIM JESTEŚMY?

Jesteśmy grupą sześciu licealistek i jednej siostry zakonnej, które chcą nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna. Od trzech lat działamy w sekcji misyjnej Szkolnego Koła Wolontariatu i aktywnie angażujemy się na rzecz misji. Dotychczas naszym głównym zadaniem było organizowanie wsparcia finansowego dla chłopca z Etiopii, któremu fundujemy edukację i jeden ciepły posiłek w ciągu dnia. Chcemy się rozwijać stąd zrodził się pomysł wyjazdu do Kazachstanu.

CO CHCEMY OSIĄGNĄĆ?

Nasza szkoła współpracuje z misją prowadzoną przez siostry nazaretanki. Naszym marzeniem jest osobiście polecieć do Kazachstanu, do Kellerowki, gdzie mieści się placówka misyjna i poprowadzić letnie warsztaty języka angielskiego dla tamtejszych ubogich dzieci, które same nie mogłyby pozwolić sobie na takie zajęcia.

JAK MIAŁBY WYGLĄDAĆ NASZ WYJAZD?

Proponowane przez nas warsztaty miałyby trwać 10 dni po minimum 6 godzin dziennie. Prowadzone będą przez uczennice jednego z warszawskich liceów z bardzo wysokim i płynnym poziomem j. angielskiego, które już wcześniej angażowały się w projekty edukacyjne. Warsztaty będą opierały się na dwóch blokach tematycznych przerywane zabawami, połączone z ciepłym posiłkiem. Oprócz j. angielskiego będziemy utrwalać wśród dzieci j. polski, ponieważ uczestnikami zajęć będą dzieci polskich zesłańców.

NA CO PRZEZNACZYMY PIENIĄDZE ZE ZBIÓRKI?

Pieniądze, które uzbieramy zostaną przeznaczone w głównej mierze na transport do Kellerowki oraz na materiały pomocnicze do przeprowadzenia warsztatów (około 1000zł). Koszt drogi na jedną osobę wynosi około 2000zł.