By zobaczyć uśmiech na twarzy Julii
By zobaczyć uśmiech na twarzy Julii
Nasi użytkownicy założyli 1 227 061 zrzutek i zebrali 1 350 579 109 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani,
zwracam się do wszystkich ludzi o wielkim sercu.
Moja kuzynka JULKA potrzebuje pilnie naszej pomocy. Zapadła na bardzo rzadką przypadłość. Dziewczynka jest 7 dzieckiem na świecie dotkniętym tą chorobą, dlatego leczenie nie jest
refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Rodzina musi pokryć koszty we własnym
zakresie.
Dwa miesiące temu Julia przeszła operację , teraz czeka ją kosztowne leczenie.
Rozważna, spokojna i bardzo dojrzała jak na swój w wiek, z wielkim sercem i poczuciem empatii.
Moja kuzyneczka ma dopiero 15 lat.
Niestety w ostatnich latach w życiu Julki nie było zbyt wielu okazji do śmiechu. W grudniu 2017
po długiej chorobie zmarł jej tata, z którym miała naprawdę wspaniałe relacje. To był okropny
szok dla całej rodziny.
Julia też często chorowała – częste choroby , przewlekły kaszel, często przepisywane antybiotyki
stały się jej codziennością.
3 lutego 2020r. to kolejna nieszczęśliwa data w życiu Julii - karetka zabrała ją do szpitala z
podejrzeniem guza na płucach. Diagnoza była szybka – GUZ 4,5 cm na płucu - 13 lutego Julka
przeszła 7 - godzinną operację torakotomii, podczas której usunięto całe lewe płuco wraz
guzem, po czym Julia została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej na 4 dni.
Po kilkunastu dniach została wypisana do domu. Kiedy zaczęła powoli wracać do sił, zaczęła
rehabilitację i wydawało się, że wszystko będzie dobrze, przyszły wyniki histopatologiczne.
I KOLEJNY SZOK - okazało się, że to bardzo rzadka choroba – carcinoid płuca lewego z
przerzutami do węzłów chłonnych. Postać złośliwa.
Wiadomo już, że do końca życia Julia będzie musiała przyjmować leki i być rehabilitowana.
Ta rodzinna tragedia oprócz bólu i cierpienia, niesie za sobą mnóstwo niezapowiedzianych
wydatków obecnie i w przyszłości.
Jedynym żywicielem rodziny jest mama Julki, która zapewnia córkom codzienną opiekę i do tej
pory była czynna zawodowo. Jednak los także i w tej sytuacji nie był łaskawy…
Z powodu sytuacji epidemicznej spowodowanej koronawirusem mama Julki kilka dni temu
straciła pracę. Została sama bezradna wobec ogromnych kosztów leczenia córki.
KOCHANI!!!
Ta dziewczyna ma całe życie przed sobą, dlatego z Waszą pomocą chcę przyczynić się do jej jak
najszybszego i pełnego powrotu do zdrowia oraz zapewnienia jej jak najlepszej opieki
medycznej.
Proszę wszystkich przyjaciół i znajomych oraz ludzi dobrej woli, żeby wsparli Julkę finansowym
datkiem. Wszystkie przekazane przez Was pieniądze przekażę na potrzeby leczenia i rehabilitacji
mojej kuzynki.
Każdego proszę o symboliczną wpłatę i modlitwę za Julie !
( Lekarze są w trakcie konsultacji, jako że jest to rzadki przypadek, finalny koszt leczenia nie jest znany.
Na bieżąco będziemy aktualizować wartość zbiórki.)
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!