Jesteśmy zwykłą rodzinką z 2 kotami rezydentami. Sami wspieramy dziesiątki kocich zbiórek. Tymczasem po raz pierwszy w życiu zakładamy zbiórkę na start dla 4 kocich sierot (1 chłopiec i 3 dziewczynki) - kotki mają ok 1,5 mca - podrzuconych w miejsce pracy, zabranych od matki :( Nie mogliśmy przejść obok tego obojętnie. Wzięliśmy je, kupiliśmy kennele, ogarnęliśmy, jedno z nich już potrzebowało wizyty weterynaryjnej, odrobaczamy, przebadamy i zaszczepimy, aby tak przygotowane mogły szukać kochających domków na stałe. Ale to jeszcze chwilkę potrwa. Chcemy mieć pewność, że maluchy będą w pełni gotowe i zdrowe, by wyruszyć dalej. Dzieciaczki są przekochane.

Kto może, proszę niech wspomoże naszą misję. Każda mała kwota ma znaczenie. Jako anglista powiem "Every little helps." :)

Z góry dziękuję znajomym i nieznajomym, którzy zdecydują się nas wesprzeć w walce o lepsze jutro dla kotów.

Nie możesz wesprzeć nas finansowo, nic nie szkodzi - będziemy wdzięczni za udostępnianie zbiórki :)

❤️❤️❤️

Iwona & Grzegorz