id: ztu95v

na kolejny miesiąc życia Ahmada i jego rodziny

na kolejny miesiąc życia Ahmada i jego rodziny

Nasi użytkownicy założyli 1 226 838 zrzutek i zebrali 1 350 036 004 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

------ UPDATE ------

Kochani,

postanowiłam wznowić swoją zbiórkę. W grudniu udało się wysłać Ahmadowi (widoczne tu wciąż) 3615, za co jestem ogromnie wdzięczna <3


Pieniądze te pozwoliły Ahmadowi i jego rodzinie przetrwać początek roku jednak wojna nadal trwa i sytuacja Palestyńczyków staje się coraz bardziej dramatyczna.


Ahmad nie ma w tej chwili żadnego źródła dochodu. Dodatkowo zajmuje się całodobowo starszymi schorowanymi rodzicami oraz siostrą z zespołem Downa. Jest w stanie głębokiej depresji a każdy dzień to walka o przetrwanie. 


Proszę was o wsparcie tego cudownego człowieka raz jeszcze. Wierzę, że ten koszmar się kiedyś skończy a on i jego rodzina wrócą do normalności. Póki co, ich normalność to strach, głód, niepewność, ale i ogromna wola przetrwania.


Każda złotówka jest na wagę złota. Pieniądze zostaną przeznaczone na jedzenie oraz środki medyczne.

Błagam, pomóżmy </3


--------------------------


Hej, są święta a to chyba dobry moment, żeby poprosić was o pomoc. Tym bardziej, że chodzi o osobę urodzoną jak Jezus - w Betlejem. Kolejną i jedną z 5-ciu milionów (a może już mniej), która urodziła się w złym miejscu i czasie na Ziemi.


BGfYyukwRstsFstT.jpg

fot: screen z profilu Ahmada na facebooku.



Proszę was o pomoc dla drogiego mi przyjaciela Ahmada Alghallasi i jego rodziny - dwojga starszych, schorowanych rodziców, brata oraz siostrę z zespołem Downa, która wymaga całodobowej opieki.


Betlejem, ich rodzinne miasto, odgrywa ogromną rolę dla społeczności chrześcijańskiej na całym świecie. Co roku przyciąga setki tysięcy turystów, co przekłada się na duże źródło dochodu dla lokalnych mieszkańców, w tym również dla Ahmada - nauczyciela angielskiego młodzieży oraz przewodnika po Betlejem. Kiedy się poznaliśmy, Ahmad prowadził również hostel dla przyjezdnych - w swoim - kupionym dla siebie i dla rodziców domu. Ten, stracił podczas poprzedniego kryzysu: pandemii Koronawirusa.


86N4hdwboa3hrBKL.jpg

fot: widok z tarasu ówczesnego domu Ahmada, na kawałek Muru Bezpieczeństwa



Z powodu braku turystów spowodowanego wojną w Izraelu, wiele miejsc pracy zostało zniszczonych, a przepływ dochodów zatrzymany. Ahmad i jego rodzina nie otrzymują żadnej pomocy finansowej, co sprawia, że mają trudności w opłaceniu podstawowych potrzeb, takich jak jedzenie, ubrania i codzienne wydatki. Kolejnego kredytu Ahmad nie dostanie.


Każdy grosz, który uda nam się zebrać, będzie znacząco wpływać na ich życie, dając im nadzieję na lepszą przyszłość.


BQYIEi7LFkVFS8pW.jpg

fot: Marta i Ahmad czekają na falafel



Teraz opowiem, skąd znam Ahmada i dlaczego wierzę, że zasługuje na więcej </3


Odwiedziłam Betlejem w 2018 roku podczas wakacji z przyjaciółką Martą w Izraelu. Ahmed był naszym przewodnikiem i gościł nas przez dwa dni pod swoim dachem - w domu/hostelu, do którego zapraszał również za darmo, za pośrednictwem couchsurfing (to o nas). Bardzo szybko zrozumiałam, że zapraszając gości do siebie ma także ogromną misję uświadamiania skali kryzysu w jakim od lat żyją mieszkańcy Palestyny.


vr7ekqkuNlKFSSRk.jpg

fot: Mur Bezpieczeństwa, Betlejem 2018


Pokazał nam piękno Betlejem, lokalne targowiska, zaprosił na najlepszego w mieście falafla i nocny bar shisha. Zabrał nas na wycieczkę do klasztoru Mar Saaba - tego dnia wybierał się tam ze swoją klasą i z miejsca zaproponował, żebyśmy się z nimi zabrały. Pokazał obozowiska palestyńskich uchodźców, uświadamiające skale wysiedleń rdzennej ludności, oprowadził wzdłuż fragmentu muru bezpieczeństwa West Banku - które jest ścianą więzienia, w którym żyje.


YN9jBcnKr1OMTy4D.jpg

fot: The Walled Off Hotel w Betlejem, 2018


r9XLPfhn8Bd0zFWb.jpg

fot: wycieczka na pustynię z Ahmedem i jego klasą



Niczego nie oczekiwał w zamian - okazał nam serce na dłoni (on i wielu innych mieszkańców Betlejem) i starał uświadomić jak na prawdę wygląda życie w Palestynie (w przeciwieństwie do narracji, którą słyszałyśmy po Izraelskiej stronie).


I uświadomił.  Minęło 5 lat, nadal jesteśmy w stałym kontakcie.


m3CqjnHRrgsZXQI0.png

NBDc0pnW6Hcu9GF8.png

Ahmad był zawsze pogodny, ciekawy świata i swoich gości, pełen nadziei. Do roku 2020 w którym pozostawieni sami sobie mieszkańcy West Banku i Strefy Gazy walczyli z pandemią COVID-19, zmarł ukochany brat Ahmada, dwa tygodnie później jego ojciec przeszedł zawał serca. W związku z aktualną sytuacją w Palestynie w mieście Betlejem odwołano wszelkie uroczystości świąteczne. Większość mieszkańców jest bez dochodu, bez pomocy. Ojciec oraz siostra Ahmada przebywają aktualnie w szpitalu. Wiem, że oboje wymagają specjalistycznej opieki, na którą nie mają środków.


qb1OW4zs5jcx2y3u.png

fot: screen z 2020


Vv7K2gljLMfwFiQ9.png

fot: screen z przedwczoraj


Martwię się o niego i staram się mu pomóc bo wiem, że takich jak on jest mnóstwo, ale jeśli choć jego rodzina zazna na nowy rok odrobinę spokoju i bezpieczeństwa, chociażby finansowego, to sytuacja w Palestynie się poprawi.


Dziękuję, Martyna


aGHGSbtJCwVEUVFA.png


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 77

 
Maa
10 zł
 
Patrycja
50 zł
 
riri
130 zł
 
Marta
10 zł
 
Dorota Banasik
20 zł
 
Ola
5 zł
 
Natalia
5 zł
 
Franciszka
4 zł
 
Martyna Siwka
5 zł
 
Magdalena
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!