Ciućka - odłowiona suczka, która prawdopodobnie przeżyła piekło.

w dniu wczorajszym trafiła do nas suczka o szacowanym wieku około 8 lat. Zwierzę wykazuje wiele obrażeń, co sugeruje, że przeszła przez trudne i bolesne doświadczenia. Jej stan fizyczny był niepokojący i wymagał pilnej interwencji lekarza weterynarii. Zdecydowaliśmy się podjąć interwencję jako fundacja. Suczka otrzymała pierwszą pomoc lekarza weterynarii w klinice KOVET i została zaadoptowana do domu tymczasowego.

Najbardziej widocznymi obrażeniami są pęknięte żeberka oraz pęknięty mostek. Są to poważne urazy, które mogą wskazywać na brutalne traktowanie. Warto zaznaczyć, że ujawnione obrażenia są szacowane na bardzo szeroki okres czasu - od zwapnionych, wygojonych do świeżych sprzed kilku dni.

Dodatkowo, na ciele suczki można zauważyć ślady, które mogą być pozostałościami po postrzale z wiatrówki. Wstrzymujemy się jednak z ostatecznym osądem w tej sprawie, ponieważ konieczne jest przeprowadzenie dokładniejszych badań.

Suczka ma także widoczne obrażenia uszu, choć nie jesteśmy pewni, jak doszło do ich powstania, choć sugestie były wstrząsające.

Najbardziej rażącą na pierwszy rzut oka jest deformacja kończyn piersiowych, która znacząco utrudnia jej poruszanie się. Jest to jasne dowód na to, że suczka cierpiała i była narażona na traumatyczne sytuacje.

Dodatkowo, suczka posiada zmiany palpacyjne (tłuszczaki) w okolicach sromu. Zaleca się jak najszybsze usunięcie tych zmian podczas kastracji, aby uniknąć ewentualnych komplikacji. Ciućka ma też znacząco powiększone jamy serca.

Sytuacja tej suki jest pilna, a jej stan zdrowia wymaga natychmiastowej interwencji weterynaryjnej. Jednak równie ważne jest ustalenie przyczyn jej obrażeń.

Weterynarz zasugerował, że może być potrzeba zastosowania wózka ułatwiającego Ciućce poruszanie się.

JEŻELI KTOKOLWIEK ROZPOZNAJE PIESKA I JEST W STANIE WSKAZAĆ JEGO WŁAŚCICIELA, ZAPEWNIAMY W TEJ KWESTII PEŁNĄ ANONIMOWOŚĆ