Ostatnia deska ratunku dla Umeå
Ostatnia deska ratunku dla Umeå
Nasi użytkownicy założyli 1 227 000 zrzutek i zebrali 1 350 409 710 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć.
Nie sądziliśmy, że do tego dojdzie, ale potrafimy prosić o pomoc kiedy jej potrzebujemy.
Na gastronomicznej mapie Lublina Umeå jest już od 6 lat i jako pierwsza zaoferowała stuprocentową kuchnię roślinną.
Dwa lata temu zaczęliśmy przygodę nową ekipą, z nową energią i nadzieją na prowadzenie tej kultowej wśród wegan miejscówki. Jesteśmy ekipą młodych adeptów kuchni roślinnej, którzy nie boją eksperymentować w kuchni by dostarczyć Wam jak najwiecej doznań.
Pierwszy rok zakończyliśmy z uśmiechem na twarzy, zaś drugi był dla nas już mniej łaskawy. Nie musimy się chyba rozdrabniać, bo każdy z nas wie jak pandemia obiła się na gastronomii.
Jesteśmy małą firmą bez zapleczy finansowych, więc gdy przyszedł pierwszy lockdown nad Umeå zawisły czarne chmury. Pomimo to, zmobilizowaliśmy się i walczyliśmy robiąc to co kochamy najbardziej - gotując. Wspieraliśmy w tym czasie ogólnopolską akcję #wzywamyposiłki, w której dostarczyliśmy 372 posiłki do lubelskich placówek medycznych i sanitarnych walczących z pandemią.
Po pierwszym lockdownie było ciężko, ale wszystko wracało na dobre tory. Niestety, nastał kolejny lockdown, który zrobił spustoszenie w finansach firmy. Tuż przed Bożym Narodzeniem dostaliśmy wypowiedzenie najmu lokalu i kilka wezwań do zapłaty płatności zalegających przez cały ten okres. Szczerze przyznajemy też że już nie mamy opcji zaciągnięcia pożyczki na ratowanie Umejki. Piszemy to bo wierzymy że to nasza ostatnia deska ratunku. Jak na ten moment styczeń 2021 jest naszym ostatnim miesiącem gotowania dla Was.
Jest też miesiącem pełnym nadziei i ciężkiej pracy, a będziemy walczyć do końca.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymajcie się, najlepsza wege szamka w mieście!
Bartuś, jest mi bardzo przykro to słyszeć! :( Uwielbiam Twoją knajpę na tyle, że uczyniłem z niej punkt obowiązkowy każdej mojej wyprawy do Lublina, dlatego nie mogę przejść obok tej zrzutki obojętnie. To co ten rząd wyprawia z m.in. gastronomią woła o pomstę. Mam nadzieję, że mimo wszystko uda Wam się przetrwać ten trudny okres i że koniec stycznia przyniesie nam jedynie koniec miesiąca, a nie Twojej świetnej knajpy.
Trzymaj się!
Zazdroszczę ludziom, którzy robią to co kochają i potrafią się tym dzielić z innymi. Zdjęcia Twoich potraw sprawiają, że mam ochotę przejść na weganizm. Rób tak dalej, bo chcę spróbować tych wege cudów jak już w końcu uda mi się dotrzeć do Lublina
Chociaż tyle! Trzymajcie się! ♥️💚🌱
Medyk dziękuje za wsparcie, trzymajcie się tam! Już niedługo