Kochani, wracamy z wieściami o Kucym! 💛

Długo nas tutaj nie było, ale nie dlatego, że nic się nie działo… Wręcz przeciwnie — działo się tak dużo, że po prostu brakowało czasu, by wszystko opisać i dodać skany faktur, paragonów, opisów. Ale już nadrabiamy!

Najważniejsze: Kucy czuje się świetnie! 🐾

Rana po operacji pięknie się zagoiła, Kucy nie nosi już kołnierza, wrócił do swojego ukochanego braciszka Klocka — razem brykają, bawią się i cieszą się życiem. A przecież właśnie o to nam wszystkim chodziło, prawda? 💕

W międzyczasie odbyliśmy kontrolne wizyty u dermatologa i onkologa.

📋 Wizyta onkologiczna pooperacyjna:

Otrzymaliśmy wyniki badania histopatologicznego i… na szczęście wszystko potwierdziło nasze nadzieje — nowotwór został całkowicie usunięty, marginesy są czyste! To wspaniała wiadomość! 🎉

👂 Prawe ucho:

Znaleziono tam małe polipy, ale podczas wizyty dermatologicznej potwierdzono brak stanu zapalnego czy drożdżaków. Badania bakteriologiczne również nic nie wykazały — to dobry znak, ale sprawy nie zostawiamy, planujemy dalsze kroki.

🦷 Co dalej?

W maju czeka nas kolejny ważny krok: sanacja jamy ustnej.

Kucy cierpi na plazmocytarno-limfocytarne zapalenie dziąseł — dziąsła są bardzo zaczerwienione i bolesne. Do tej pory leczenie raka było priorytetem, ale teraz pora zadbać o komfort życia Kucego. Zabieg poprawi jego samopoczucie i pozwoli ruszyć dalej — m.in. z ewentualnym badaniem histopatologicznym polipów w uchu, by mieć pełną kontrolę.

🏡 Szukamy domu!

Wciąż marzymy o domu dla tego cudownego duetu — Kucy i Klocek to bracia z niezwykłą więzią. Jeśli ktoś już się w nich zakochał — koniecznie dajcie znać!

🧾 Dodajemy skany faktur, paragonów i opisów wizyt — wszystko transparentnie i jak zawsze z wdzięcznością za Wasze wsparcie.

Tak, nadal zbieramy środki na leczenie Kucego — mamy zaległości, długi, a przed nami kosztowny zabieg w maju. Dlatego każda pomoc, każda złotówka, każde udostępnienie — naprawdę ma znaczenie!

Dziękujemy, że jesteście z nami. Dziękujemy za dobre serca.

To dzięki Wam Kucy może cieszyć się życiem. 💛

P.S. Chcemy tylko dodać, że aktualna kwota na zrzutce, czyli 4668 zł, jest w pełni udokumentowana co do jednej złotówki – to całkowity koszt dotychczasowego leczenia od grudnia 2024 do teraz. Leczenie od sierpnia do grudnia 2024 objęte jest osobną zrzutką, która nadal nie została zamknięta.

W obecnej kwocie zawierają się: koszty wizyt u weterynarzy, zabiegów, badań, leków i suplementów. Nie uwzględnia ona kosztów karmy ani innych wydatków związanych z codziennym utrzymaniem kotów. NIE obejmuje również kosztów sanacji jamy ustnej, która jest planowana na maj (a która przekroczy 1000 zł), ani badań przedoperacyjnych.

Dlatego wciąż mamy zadłużenie i musimy dalej robić wszystko, co w naszej mocy, aby zebrać potrzebne środki. W kwietniu planujemy wziąć udział w Bazarku Pomocne Paputki, na który jesteśmy wstępnie umówieni dzięki dobrym sercom jego organizatorów.

Jeśli ktoś chciałby nam pomóc – np. wspierając nas na bazarku lub przekazując fanty – gorąco zapraszamy i będziemy ogromnie wdzięczni w imieniu wszystkich naszych podopiecznych, nie tylko Kucego i Klocka. 💖🐾