Na ratunek chorym kotom bezdomnym i wolno żyjącym
Na ratunek chorym kotom bezdomnym i wolno żyjącym
Nasi użytkownicy założyli 1 226 835 zrzutek i zebrali 1 350 024 668 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Są ich tysiące. W piwnicach, na działkach, na cmentarzach, na ulicach, w magazynach, na placach budowy... Wielu sąsiadów nie ma pojęcia o ich obecności - bardzo często prowadzą dość skryty tryb życia. Zwykle mają jakiegoś opiekuna, który poświęcając czas i pieniądze próbuje pomóc im przetrwać. Często nie mają bezpiecznych kryjówek. Często są przeganiane i płoszone.
Czasem są miłe, ale najczęściej boją się ludzi. Niekiedy ufają opiekunowi, ale tylko jemu. Rzadko dają się dotknąć. Żyją raczej obok ludzi niż z nimi.
Często chorują. I wówczas bardzo trudno im pomóc. Jeśli nie pomoże lek dodany do karmy, to jedynym wyjściem jest złapanie ich i zabranie na leczenie stacjonarne. A przecież bronią się i przed łapaniem i przed podawaniem leków. Trudno się im dziwić, ze strony człowieka często spotyka je dużo zła. Mało kto potrafi sobie więc poradzić z ich leczeniem. Miasto finansuje często tylko podstawowe badania i kilka dni w szpitalu, potem, niedoleczone, mają wracać na wolność.
Dlatego tak często trafiają pod opiekę naszej Fundacji. Poranione, połamane, ropiejące, zakichane, z kaszlem czy biegunką. Leczymy je i trzymamy je pod opieką naszych wolontariuszy tak długo, jak trzeba. Umiemy im podać leki. Umiemy wiele z nich uratować. Po wyleczeniu i kastracji - wracają na wolność.
A część z nich - zostaje, czyli zmienia status. Przestają być nazywane kotami wolno żyjącymi, od pewnego momentu zaczynamy je czasem traktować jako bezdomne. Czyli szukające domów. To te z nich, które są zbyt chore, zbyt słabe by wrócić. Często z upośledzoną odpornością, często z przewlekłymi lub stale nawracającymi chorobami. Zostają u nas tak długo, aż nie znajdą docelowego domu. Kochane, dopieszczane. I bardzo często - niemal cały czas leczone.
Miesięczne koszty opieki weterynaryjnej to dla nas między 25 a 40 tysięcy złotych. Do tego dochodzi jedzenie, żwir, zabawki, transportery, klatki, poduszki elektryczne i cała masa innych przedmiotów potrzebnych do działania. Dlatego serdecznie prosimy: pomóż. Wesprzyj nas, byśmy mogli skutecznie pomagać im.
Kotom wolno żyjącym i bezdomnym
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!