id: y7p7mc

Diagnostyka i leczenie synka

Diagnostyka i leczenie synka

Nasi użytkownicy założyli 1 226 793 zrzutki i zebrali 1 349 954 398 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Kochani znajomi i ludzie o dobrych sercach!

 

Zwracam się do Was z prośbą o wsparcie i pomoc, abyśmy mogli znaleźć brakujące puzzle do powrotu do zdrowia i beztroskiego dzieciństwa dla synka.

 

 Od prawie dwóch lat intensywnie szukamy pomocy u specjalistów w diagnozie i leczeniu Olusia. Infekcje i choroby nie leczone właściwie, oraz zdiagnozowane przez lekarzy błędnie lub  zbyt późno, doprowadziły do zaburzeń immunologicznych, neurologicznych, reumatologicznych i gastrologicznych. Synek zwijał się z bólu, a specjaliści twierdzili, że to bóle wzrostowe, czynnościowe…, że taka uroda…, że wyrośnie…

 

My rodzice robiliśmy wszystko, by dowiedzieć się co dolega naszemu dziecku. Zjechaliśmy pól Polski po pomoc. Ja uczestniczyłam w wielu konferencjach, wykładach i szkoleniach online w Polsce i za granicą, czytam książki i publikacje naukowe, a nawet poszłam na studia dietetyczne by wiedzieć jak wspierać i pomagać dziecku.

 

Na własną rękę robiliśmy wiele kosztownych badań w Polsce, Niemczech i USA. Za pomocą polecanych lekarzy i dietetyków udało się wyciszyć stan zapalny, wzmocnić w szczególności jelita, które po intensywnej antybiotykoterapii były w złym stanie. Jednak musimy te badania powtórzyć.


W ciągu miesiąca synek był dwukrotnie w szpitalu. Tydzień temu miał wykonana punkcję, którą źle zniósł, miał zespół popunkcyjny. Czekamy na wynik, jednak oczekiwanie jest dość długie, a my musimy działać dalej. Do wyników możemy mieć właśnie brakujące puzzle. Pomóż nam je ułożyć!


Brakuje nam również badań genetycznych. Badania WES 2+2. Z racji, że Oluś ma cudownego braciszka Gabrysia, wskazane jest byśmy wszyscy razem wykonali te badanie, by było najbardziej dokładne i by nie narażać na dodatkowe koszty, jak to jest w pojedynczym badaniu WES. W pojedynczym, gdy zostaną wykryte geny, należy je poprawiać wraz z rodzicami, koszty mogą przekroczyć badanie całościowe dla naszej czwórki.

 

Choroby autoimmunologiczne powodują, że organizm nie potrafi sam się bronić, atakuje sam siebie. Nie rozpoznaje patogenów, bakterii, wirusów. A każda dodatkowa infekcja u synka, to krok w tył… Poznaliśmy możliwości leczenia, które jest ogromnie kosztowne, jednak by była jego słuszność i skuteczność potrzebujemy wykonać dodatkowo badania immunologiczne w USA, wykonać kompleksowe badanie jelit oraz wyleczyć pozostałe infekcje, czy dysbiozę.


Chcielibyśmy jak każdy rodzic oszczędzić synkowi już tych bolesnych badań ☹ NFZ niestety nie refunduje tych szczegółowych. ☹ Inne możliwe na NFZ są niestety bardzo odlegle. Czas jest naszym przeciwnikiem, a my nie możemy tyle czekać!


Wizyty, dojazdy, specjalistyczna dieta, suplementacje, leczenie i diagnostyka jest ogromnie kosztowna. Na same te badania, które wyżej wymieniłam potrzeba około 20 tysięcy, a gdzie reszta… to kropla w morzu ...☹ jest tak jeszcze wiele do wykonania w Polsce…


Jeśli okaże się, że syn będzie potrzebował immunoterapii w postaci podawanych dożylnie immunoglobulin, które w skuteczny sposób potrafią łagodzić stany zapalne i „resetować” układ odpornościowy, koszty będą niesamowicie ogromne. Dostępność leczenia na NFZ jest strasznie ograniczona, a kolejki długie… Jeden taki wlew kosztuje ok 20 tysięcy, a czasem trzeba ich i 6! :(


Najbliższa wysyłka badań do USA jest 21.02.2023, następne dwie 07 i 21.03.2023 :(



Pomóż nam w walce o powrót do zdrówka, do beztroskiego wesołego dzieciństwa dla naszego kochanego synka!

 

Ściskam

 

Ola, Mariusz, Oluś i Gabryś.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 137

preloader

Komentarze 3

 
2500 znaków