Na terapie, fizjoterapię i sprzęt specjalistyczny
Na terapie, fizjoterapię i sprzęt specjalistyczny
Nasi użytkownicy założyli 1 227 211 zrzutek i zebrali 1 350 882 588 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Wspólnie z mężem staliśmy się rodziną dla trójki chłopców. Zaczęło się od najstarszego Dawida (dziś już 10-latka), którego postanowiliśmy adoptować, tym samym zabierając go z ZOL-u (Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego). Niespełna rok później (dziś to już 4 lata temu) do naszego domu zawitał Mikołaj (obecnie 6-letni chłopiec). Mikoś również do naszego domu przyjechał z ZOL-u. Zaś od 3 lat jest z nami Adaś (4-letni chłopiec).
Nasze dzieci na co dzień zmagają się z licznymi problemami zdrowotnymi i trudnościami wynikającymi z ich rzadkich chorób genetycznych, traum wczesno-dziecięcych, związanych z czasami kilkoma porzuceniami, czy przypadłościami takimi jak FAS. Mikołajek jest chłopcem nie poruszającym się samodzielnie i nie komunikującym werbalnie, Dawid po dwóch udarach również ma problemy z poruszaniem.
Wszyscy chłopcy uczestniczą w prywatnych terapiach zajęciowych, czy fizjoterapii. Są pod opieką prywatnych lekarzy specjalistów, do których pokonujemy czasami długą drogę. A znalezienie tych wybitnych, umiejących pomóc naszej bandzie nie było wcale łatwe, wciąż budujemy naszą prywatną bazę najlepszych specjalistów w naszym kraju, jak i poza jego granicami. Codziennie ćwiczymy i uczymy się. Terapie, sprzęt rehabilitacyjny, jak też ten do zajęć dydaktycznych niestety jest bardzo drogi. Chłopcy wymagają stałej zmiany ortez i obuwia do nich (przykładowo koszt 1 pary butów to 1000 zł), w częstszych interwałach niestety nie jest to możliwe z dostępnymi w Polsce dofinansowaniami. W tym momencie wyzwaniem będzie zakup łózka rehabilitacyjnego dla Mikołajka. Koszt takiego łóżeczka, z odpowiednimi materacami i systemem zabezpieczeń w nocy to kilkanaście tysięcy złotych. Po ostatniej konsultacji ortopedycznej, nasi chłopcy poza codziennymi ćwiczeniami, terapią metodą Vojty, pionizatorem, wymagają również platformy wibracyjnej Galileo Med, której koszt plasuje się w przedziale 7-10 000 zł.
Dzięki wsparciu finansowemu część z tych rzeczy będziemy mogli zrealizować szybciej, a ilość godzin terapii zwiększyć, by uzyskać jeszcze lepsze efekty.
Mamy uważność i czułość dla naszych chłopców, przyświeca nam jeden cel - zrobić tyle, ile się da, by ich przyszłe życie było jak najbardziej komfortowe, by mogli się skomunikować i samodzielnie się poruszali. Chłopcy są dla nas najważniejsi i miłość do nich jest bezwarunkowa, chcemy, by nieustannie czuli w nas wsparcie, jak również to, że dla nich również będziemy umieli prosić o wsparcie, co uwierzcie, nie jest też łatwe. Dlatego ogromnie dziękuję za każdy grosz i za każde udostępnienie zbiórki. Niech będą to małe kroki w kierunku ich lepszej przyszłości.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!