Nie wiem czy to się kiedyś skończy... Katrina 10 listopada dostała kolejnej, już 5 w swoim 8 letnim życiu, kolki. Oczywiście jak zawsze i ta wymagała hospitalizacji i tym razem moje możliwości finansowe się wyczerpały i potrzebujemy Waszej pomocy w spłacie zadłużenia w klinice i w pokryciu kosztów dalszego leczenia.

Rachunek w klinice to 4060 zl plus do tego koszty transportu oraz pomocy lekarskiej w stajni to kolejne 960 zl, jakby tego było mało to przez stres związany z kolką i pobytem w klinice wróciły wyraźne objawy wrzodowe, musimy zrobić gastroskopię I ponownie przeleczyc wrzody, a to kolejne min 3 tyś zł.

Do tej pory wszystkie koszty leczenia Kasi pokrywalam sama (kolki, wrzody, leczenie ropnia (też szpitalne) leczenie i rehabilitacja po wypadku z traktorem na który Kasia "wpadła" w zeszłym roku na swoim padoku i dużo by jeszcze wymieniać...Ci co nas znają wiedzą, że nasze wspólne życie toczy się od weta do weta, a Kasi półka w paszarni przeważnie przypomina aptekę) tym razem już nie jestem w stanie sama pokryć takiego nadprogramowego wydatku, do tej pory spłacam jeszcze koszty poprzednich przypadłosci. Wiem, że czasy są nie łatwe ale każda złotówka nam pomoże.

Katrina ma 8 lat, jest powyscigową, nadwrażliwą folblutką, której życie nie oszczędzało od najmłodszych lat. U mnie jest od 5 lat. Jest koniem wrzodowym i kolkowym, ma tendencję do kolek przy zmianach pogody, ciśnienia i ogólnie tak naprawdę nie wiadomo z czego :( do tego ma też inne problemy takie jak szpat, problemy z miednicą (najprawdopodobniej miała ja złamaną za źrebiecia), zwapnienie więzadła karkowego, złamanie wyrostków kolczystych kręgosłupa piersiowego - uroki wyścigowego życia .... wadę zgryzu (korekcja zębów wymagana co 6-7miesiecy ) wady budowy i gorącą głowę, to wszystko nie ułatwia jej życia i generuje podwyzszone koszty jej codziennego utrzymania. Od 4 lat jest na diecie dla wrzodowcow, dostaje suplementy, jest pod stała kontrolą weterynaryjną i fizjoterapeutyczną, robię wszystko aby zapewnić jej funkcjonowanie w komforcie i zdrowiu i teraz potrzebuję Waszej pomocy aby przejść ten kolejny trudny moment.

Obie z Katrina będziemy wdzięczne za kazde wsparcie.