Podaruj Rumbie życie
Podaruj Rumbie życie
Nasi użytkownicy założyli 1 226 832 zrzutki i zebrali 1 350 021 941 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności4
-
Przepraszam za brak aktualizacji ale praca, sesja na studiach, życie ułożone pod zastrzyki i masa innych rzeczy sprawiają, że nie wiem w co włożyć ręce :) wrzucam wyniki z 30. dnia leczenia, elektroforeza (czyli "parametry fipowe") jest całkiem przyzwoita tylko wątroba Rumbeczce się sypie :( na ostatnie 2 tygodnie leczenia zamawiamy tabletki (jeśli wyniki w 60. dniu na to pozwolą) bo niestety strasznie sie wyrywa przy zastrzykach i ma okropne zrosty, już nie wiem gdzie kłóć :( dziewczynka czuje się bardzo dobrze i sama przynosi pod nogi zabawki :) niezmiennie dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób angażują się w zbiórkę <3
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Rumba to szczęśliwa, niewidoma koteczka ze smutną przeszłością. Jest ze mną od ponad roku. Została znaleziona jako maluszek na targowisku i przywieziona do lecznicy, w której obecnie pracowałam, zakochałam się w niej od razu. Z powodu zaawansowanego kociego kataru trzeba było usunąć jej jedno oczko, na drugie nic nie widzi. Ma też za sobą upadek z IV piętra... Wyszła z tego dzielnie i bez większego szwanku. Pomimo swojej niepełnosprawności bardzo dobrze sobie radzi i poluje na muchy lepiej niż niejeden widzący kot :) mieszka z drugim niewidomym kotkiem.
Tydzień temu spadła na nas diagnoza - FIP (zakaźne zapalenie otrzewnej) postać wysiękowa. Choroba, która bez leczenia zabija w przerażająco szybkim tempie 100% kotów. Jedyną szansę na życie daje jej bardzo drogi lek sprowadzany z zagranicy - GS (opracowany przez dr Pedersena https://sockfip.org/dr-pedersen-updates/). Przy obecnej wadze Rumba dostaje 1,7ml zastrzyku, który musi być kontynuowany codziennie przez minimum 84 dni. 1 fiolka 5 ml kosztuje 400zł. 1,7ml x 84= 143ml, potrzebujemy więc 29 fiolek x 400zł= 11 600zł za sam GS. Do tego dochodzą regularne badania krwi, kroplówki, leki na wątrobe i kardiologiczne oraz usg jamy brzusznej i serca.
Serce mi pęka na myśl, że jest dostępne leczenie, które z powodów finansowych jest dla nas nieosiągalne, że przez brak pieniędzy to małe serduszko przestanie bić...
To niesamowicie mądry, wesoły i tulaśny kotek. Trafiła do mnie gdy w domu nie było innych zwierząt. Uczyłam ją wchodzić na krzesła, stół, blat, pomagałam na początku w zeskakiwaniu, żeby nauczyła się odległości i nie uderzała główką o podłogę. Dopóki nie zrobiła sobie w głowie mapy mieszkania, często dobijała w rozbiegu do ściany czy mebli. Teraz biega po całym mieszkaniu, chodzi po balustradzie balkonu (osiatkowany), świetnie poluje a znajomi nie wierzą, że ten kot nic nie widzi. Naprawdę wiele się od niej nauczyłam patrząc jak dzielnie radzi sobie z ogromem przeciwności losu, które od małego na nią spadają. Dlatego gdy usłyszałam diagnozę zdecydowałam się o nią walczyć, tak jak ona walczy o siebie. Bardzo proszę o pomoc, naprawdę każda przysłowiowa złotówka jest dla nas bardzo cenna. Zbiórka jest zweryfikowana kompletami badań, na bieżąco też będę ją aktualizować, żebyście mieli pewność, że pieniądze są przeznaczane w słusznym celu. Już teraz bardzo dziękuję :)
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
dużo zdrówka dla małej, aby udało jej się wyzdrowieć!
Może to nie jest za duża kwota, ale mam nadzieje, ze chociaż w najmniejszym stopniu pomogłam
Pain Aniu trzymam a kciuki jestem pewna ze sie uda
Aniu powodzenia!