EDIT

Czesio jest już po operacji, dostaliśmy zalecenia a reszta przy wizycie 🥰

Czesio przeszedł w swoim psim życiu już wystarczająco dużo złego. Jego "właścicielka" łamała mu łapki, które nie zdążały się zrastać i były łamane na nowo. Próbowała go utopić. Gdy zjawili się po niego ludzie, którzy chcieli go uratować, przyniosła go piszczącego za tylne łapki ze stodoły.Trafił do kochającego domu, w którym na swoje legowisko, swojego ukochanego misia i w końcu miskę pełną jedzenia. Niestety, po półtora roku spokoju, w którym nauczył się bawić, jeść, pozwolił się głaskać, odezwały się koszmary z przeszłości. Czesia czeka operacja, pozwalającą mu dalej chodzić. Ma bardzo dużo zwyrodnień, które dyskwalifikują go nawet do amputacji łapki, bo nie poradzi sobie na trzech, również chorych łapkach. Koszt tej operacji to 3500 zł. Dochodzą do tego wizyty kontrolne, leki oraz prześwietlenie po operacji. Ale o te środki już nie proszę. Proszę tylko o pomoc w zebraniu pieniędzy na operacje. Operacje, która pozwoli mu dalej chodzić. Bez tego za parę miesięcy jego łapki odmówią posłuszeństwa.