Na dalsze leczenie Charliego
Na dalsze leczenie Charliego
Nasi użytkownicy założyli 1 226 672 zrzutki i zebrali 1 349 320 131 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Charlie to kot który powinien już nie żyć. Dlaczego? A no dla tego, że zachorował i jego właściciel nie chciał go leczyć. Zamiast tego wyprowadził się z całą rodziną do innego domu, a jego pozostawił na ogrodzie na pewno śmierć.
Charlie pomimo tego że jest niewidomy radził tak sobie na ulicy kilka miesięcy, jedna kobieta się nawet nad nim ulitowała i wzięła do domu, po dwóch dniach odniosła jednak pod jego dom, bo jak stwierdziła przez jego biegunki nie dało się w domu wytrzymać .
W czerwcu tego roku szczęście w nieszczęściu Charlie trafił do nas. Dzięki Wam mogliśmy rozpocząć walkę o niego i jego lepsze życie.
Na dzień dzisiejszy wiemy że:
Charlie jest chory i faktycznie jak się załatwi to czasem można zemdleć.
Dotychczasowa diagnostyka Charliego na 95% wskazuje na chłoniaka jelita i pod tym kątem jest leczony. Kitku przyjmuje chemioterapię, która zaczęła przynosić spodziewane rezultaty, co zdaje się potwierdzać obraną diagnozę. Choroba ta niestety wiąże się z przewlekłymi biegunkami na tle zapalenia jelit, które pobudza też inne narządy jak trzustka czy żołądek. Charlie cierpi też na atonie żołądka oraz osłabiona perystaltykę jelit w srodkowym jego odcinku, co w przyszłości może skutkować megacolonem. Charlie musi być pod stałą kontrolą gastrologa, gdyż sytuacja zdrowotna lubi się zmieniać i załamywać. Z uwagi na ryzyko leukopenii i uszkodzenie szpiku wymaga częstszych badań krwi. Charli ma bardzo wrażliwy układ pokarmowy i trudności z przyswajaniem pokarmu, dlatego wymaga diety jak najmniej przetworzonej, obecnie jest na BAF i zaczął przybierać na wadze.
Kochani na tą chwilę na diagnostykę i leczenie Charliego wydaliśmy ponad 5.500 zł. Dziś czeka nas kolejna wizyta kontrolna we Wrocławiu, a my już groszem nie śmierdzimy ( mamy również sporo innych zwierząt pod opieką)
Dlatego bardzo prosimy Was o wsparcie i pomoc. Jego właściciel zawiódł, my nie możemy go zawieść 🥲
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!