id: vkscju

Pomoc dla najbliższych z Ukrainy.

Pomoc dla najbliższych z Ukrainy.

Nasi użytkownicy założyli 1 226 858 zrzutek i zebrali 1 350 094 332 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Dzień dobry. Nazywam się Oleh Demydchuk pochodzę z Ukrainy. Założyłem tę zbiórkę wraz z żoną i córką dla uchodźców z Ukrainy oraz najbliższych nam osób. Jesteśmy teraz świadkami rosyjskiej agresji na Ukrainie, która najprawdopodobniej będzie dalej eskalować.

Chcemy im, jak najszybciej oraz jak najbardziej pomóc. Sytuacja na granicy jest nie do opisania, dużo kobiet z dziećmi czeka na pomoc, nie znając języka jest im bardzo ciężko się odnaleźć.

Nasza pomoc będzie opierała się na transporcie, wynajęciu mieszkania, zalegalizowaniu pobytu itp. Będzie to niestety sporo kosztowało.

Są to głównie matki z dziećmi oraz kobiety w ciąży bez rzeczy osobistych, ubrań i przyborów dziecięcych. Pieniążki są zbierane na ulokowanie ich oraz zapewnienie podstawowych warunków do życia. Również prowadzimy zbiórkę darów w Gliwicach, zbieramy takie rzeczy, jak:

  • materace, pościel
  • ubrania, obuwie,
  • artykuły higieny osobistej
  • bieliznę i środki czystości
  • przybory szkolne dla dzieci
  • żywność dla niemowląt
  • naczynia kuchenne

Gdyby Państwo chcieli również pomóc i dostarczyć dary, prosimy o kontakt telefoniczny pod numer 511-635-278.

Żyją w potwornym stresie, więc zdejmijmy z nich chociaż ciężar zmartwień dotyczących pieniędzy i zakwaterowania. Bardzo Was prosimy o pomoc w tej dramatycznej sytuacji. Oleh Demydchuk, Edyta Kwiatkowska, Agnieszka Kwiatkowska.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 89

 
Viola K
100 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
100 zł
 
GrabciolD
 
Grażyna M
400 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
250 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Magdalena Lasoń
ukryta
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
45 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • JM
    Joanna i Andrzej Malcharczyk

    .... Nie mamy słów na to co się wydarzyło....co się dzieje....jak zakończy??? Wspieramy i wierzymy, że dobro weźmie górę!

    300 zł