Na rehabilitację dla Irka, żeby stanął na nogi!
Na rehabilitację dla Irka, żeby stanął na nogi!
Nasi użytkownicy założyli 1 226 844 zrzutki i zebrali 1 350 058 708 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności5
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Witajcie!
Zbieramy na rehabilitację dla Irka - zawsze uśmiechniętego i pozytywnie nastawionego do życia - któremu przydarzył się nieszczęśliwy wypadek. Zacznijmy od początku...
Wszystko zmieniło się 24 kwietnia tego roku. Właśnie wtedy podczas prac w ogrodzie Irek spadł z drabiny, z wysokości ok. 8-10m. Został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do Szpitala w Pile, pierwsze badanie tomografem komputerowym wykazało rozległe stłuczenie mózgowia, wieloodłamowe złamanie kości potylicznej, złamanie kości podstawy czaszki, piramidy k. skroniowej, obrzęk mózgu, obrzęk płuc, złamania w obrębie kręgosłupa, złamanie 12 żeber. Badanie następnego dnia zamroziło krew w żyłach...otóż pojawił się przymózgowy krwiak 16x47mm który powoli rozlewał się w namiocie móżdżku. Lekarze z powodu rozległych obrażeń i silnego uszkodzenia mózgu kazali przygotować się na najgorsze. Z informacji Ordynatora oddziału Neurochirurgicznego głowa Irka była rozbita jak puzzle...
Mimo tak poważnego urazu Ireneusz był silny - jego organizm walczył.
To był dla nas bardzo ciężki okres... Ze względu na sytuację związana z koronawirusem nie mogliśmy wchodzić na oddział szpitalny - możliwy był jedynie kontakt telefoniczny, nie mogliśmy być przy Nim, nie mogliśmy go dotknąć, zobaczyć, przytulić...gdy po 2 tygodniach został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej - nie było nas...był sam - zszokowany, przestraszony i odizolowany...
Irek - nasz Tata, Mąż i Teść - łącznie spędził w szpitalach 63 dni.
25 czerwca trafił do ośrodka rehabilitacyjnego pod Gryficami. Aktualnie Irek nie potrafi się samodzielne poruszać, ma połowiczny lewostronny niedowład, na wózku inwalidzkim potrafi wytrzymać jedynie krótki czas i potrzeba jeszcze wielu miesięcy pracy i rehabilitacji by znów stanął na nogi. Kwota którą chcemy uzbierać pozwoliłaby nam na kolejne rehabilitacje, dodatkowe zabiegi, leki, pampersy i konsultacje lekarskie.
Irek prowadził aktywny tryb życia, nie potrafił usiedzieć na jednym miejscu. Uwielbiał las, przyrodę i wysiłek fizyczny.
W młodości biegał w zawodach:
1986r. zawody w Koszalinie - bieg przełajowy - 1 miejsce
1986r. zawody w Bielsku-Białej - bieg na 3000m, czas: 8:36,42 - 4 miejsce
1988r. zawody w Pile - bieg na 3000m, czas: 8:22,08 - 3 miejsce
1988r. zawody w Stargardzie Szczecińskim - bieg na 1500m, czas: 3:59 - 1 miejsce
Jego trenerami w Białogardzie i Szczecinku byli Andrzej Grabowski i Leszek Balcerzak.
Z góry dziękujemy Wam wszystkim za wsparcie! Pomóżcie nam postawić Irka na nogi!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymam kciuki za pana Irka. Przesyłam masę pozytywnej energii. Jestem przekonana ze sobie z tym poradzicie.
Dużo zdrowia !!!!
Wrócisz do zdrowia Tatuś ❤️❤️❤️
Powodzenia Irku! Trzymam kciuki za pomyślną rehabilitację.
Brawo Filip! Świetna akcja!