* English Below *

Nazywam się Julia, uczę w szkole podstawowej w Starej Wsi pod Otwockiem oraz w w Akademickim Liceum Ogólnokształcącym przy PJATK. Na co dzień posługuję w Domie Modlitwy Warszawa 24/7 oraz na adoracjach w Parafii św. Franciszka na Białołęce.

Zbliżają się moje urodziny!

29 maja to wspomnienie św. Urszuli Ledóchowskiej, wzoru cnót pedagogicznych, który pragnę naśladować. Chciałabym wierzyć, że może św. Urszula błogosławi marzeniu, które zrodziło się ostatnio w moim serduszku po serii Bożych przypadków na mojej ścieżce zawodowej.

Rok 2022/2023 był dla mnie absolutnie przełomowy. Na potrzeby zrzutki podzielę się, że byłam na dwumiesięcznym szkoleniu Japan Foundation w Japonii, gdzie doświadczyłam małego raju na ziemi. Przez dwa miesiące urodziła się cudowna wspólnota międzynarodowa, w której ponad podziałami rasowymi czy religijnymi staraliśmy się dawać sobie nawzajem szczęście i pomoc, razem dążąc do rozwoju w naszych kompetencjach oświatowych. Na koniec szkolenia żegnałam się ze wszystkimi z płaczem, a moje serce bardzo tęskni za tym, żeby znowu się ze wszystkimi zobaczyć.

Tutaj drobny przykład naszej wspólnoty (ten płaczący bóbr w żółtym swetrze to ja):

https://youtu.be/acj3zidrXpc

Moim obecnym marzeniem jest zimą odwiedzić na dwa miesiące na Kostaryce jednego z moich przyjaciół ze szkolenia, Alehandro!

NO DOBRA, MASZ MARZENIE, ALE OD RAZU ZRZUTKA?

Moje dotychczasowe zrzutki urodzinowe były przeznaczane na fundacje charytatywne. Nie miałam żadnych pragnień ani marzeń, których nie potrafiłabym sama spełnić a cieszyła mnie też myśl, że moje urodziny mogą być impulsem, by ludzie mogli sobie nawzajem pomóc. Te zrzutki nie cieszyły się szczególną popularnością, natomiast mam fantastyczne, bardzo radosne i budujące moją wiarę, doświadczenie ze zrzutki na mój wyjazd do Medjugorie.

Przyznam się, jest mi głupio, że sama nie jestem w stanie opłacić w tym roku mojego marzenia, ale właśnie przez sukces zrzutki z Medjugorie stwierdziłam, że odważę się przyznać:

Mam marzenie niedostosowane do mojej sytuacji finansowej i wyjaśnię dlaczego

1) 2022/2023 bardzo postawiłam na rozwój osobisty: zaczęłam chodzić na terapię i wykupiłam kilka innych kursów (np. Taniec Uwielbienia), co wiązało się ze sporymi kosztami

2) Jednym z kursów jest "Finanse po Bożemu", który od marca bardzo mnie kształci w kwestii zarządzania pieniędzmi. Jego założenia i zadania jasno stawiają sprawę - nie jestem obecnie w sytuacji finansowej, aby wydawać taką sumę na zachciankę. Nie zanosi się też, bym w najbliższym w stanie była w stanie zebrać pieniądze na ten wyjazd, jeśli będę wiernie robić wszystkie zadania kursu

3) Właściciel mieszkania ostatnio podwyższył opłatę za wynajem o 600zł - nadchodzi dla mnie czas jeszcze większego zaciskania pasa

4) Zupełnie nie ufam sytuacji na rynku oraz inflacji - nie wydaje mi się rozsądne obecnie wydawanie takiej kwoty na coś, co nie jest niezbędne

Podzielę się też kilkoma powodami, dla których czuję, że ten wyjazd jest mimo wszystko dla mnie ważny

1) Polska Zima - czy trzeba komentarza? T_T Tegoroczna prawie mnie zniszczyła, a uciekłam częściowo przed nią do Japonii!

2) Jestem osobą niezwykle wrażliwą i sensorycznie łatwą do przebodźcowania. Moja osobowość, choroby przewlekłe, styl życia i odżywiania sprawiają, że niewiele mam skutecznych sposobów regeneracji w moim arsenale, ale na pewno przebywanie w miejscach z dużą ilością wody i natury są w czołówce (Kostaryka jest moim ideałem miejsca regeneracyjnego)

3) Jestem osobą bardzo pracowitą i oddaną swojej pracy. Ponadto sytuacja zawodowa oraz materialna mojej rodziny sprawiła, że od kilku lat pracuję bardzo intensywnie (w zależności od sezonu 6 dni w tygodniu). Średnio pracuję z przerwami od 8:30 do 20:30, a raz w tygodniu do mojej podstawówki wstaję o 4:00 and ranem i tak jestem w biegu do 20:30. Majówka 2023 to właściwie jedyny wyjazd od dawna, w którym faktycznie odpoczęłam na full. Czuję, że moje ciało naprawdę krzyczy "dość".

4) Byłam na dwumiesięcznym szkoleniu w Japonii, i było ono absolutnie wspaniałe. Nie zmienia to faktu, że całkowicie mnie wykończyło, do tej pory dochodzę do siebie (aby wziąć w nim udział, przeznaczyłam na nie też cały mój urlop)

Alehandro to taki chodzący słoneczny akumulatorek, tak jak wszyscy ze szkolenia z Japan Foundation. Wiem, że z nim na bank uda mi się nabrać sił. Ludki z Japan Foundation działają na człowieka jak najlepszy gabinet terapeutyczny, z nim na czele! Marzy mi się, się będę mogła co roku odwiedzać jednego z moich przyjaciół i do emerytury "złapię ich wszystkich"!

Na co planowałabym wydać pieniądze ze zrzutki:

Wariant "podstawowy" (1000zł)

*** Kilka dni całkowitego odcięcia się od bodźców nad pięknym cypryjskim morzem, korzystając ze szkolenia Erasmus Plus***

Miejsce: Larnaka, Cypr

Termin: 21-25 czerwca 2023

Gdyby udało mi się zebrać tylko część pieniędzy, to chciałabym wykorzystać okazję, że będę niedługo w Nikozji na szkoleniu Erasmus Plus dla nauczycieli. Pieniądze przeznaczyłabym, aby polecieć na Cypr parę dni wcześniej i odpocząć nad pięknym wybrzeżem Larnaka. Marzę o tym, by na parę dni zupełnie się odciąć od bodźców i chłonąć przyrodę, odpoczywając w nagrodę za bardzo bardzo pracowity rok 2022 i 2023.

"Szalone marzenie bliskie memu serduszku" (3000zł)

*** Dwa miesiące całkowitego naładowania baterii i nasłonecznienia na Kostaryce***

Miejsce: San Jose, Kostaryka

Termin: 1 grudzień - 26 styczeń 2023

Moim marzeniem jest odwiedzić na Kostaryce mojego przyjaciela, Alehandro, i przeczekać u niego najtrudniejszy zimowy czas. Alehandro zaoferował darmowe udostępnienie mi pokoju u siebie przez dwa miesiące. Dzięki temu jedynym kosztem jest przelot z Warszawy na Kostarykę. Planowałam pracować zdalnie przez cały pobyt, aby zarabiać na moje utrzymanie na Kostaryce i opłaty w Polsce. Dzięki różnicy czasu, kończyłabym prace o 14:00. Nawet nie wiecie, jak się cieszyłabym na myśl, że nareszcie mogłabym mieć wolne popołudnia, które mogłabym przeznaczać na spacery z Alehandro w cudownej kostarykańskiej naturze!!

Wariant Deluxe "Pielgrzymka do Guadelupe" (4000zł)

W zależności od wyników zbiórki, marzy mi się wykorzystać też to jak blisko z Kostaryki do Meksyku, i polecieć na urlop w ferie 2024 na pielgrzymkę do Guadalupe.

CO MOGĘ ZROBIĆ W ZAMIAN ZA WSPARCIE:

Bardzo wzruszyła mnie podczas zrzutki do Medjugorie możliwość modlitwy za wszystkie osoby, które mnie wsparły. Jeśli, bez względu na to, czy przelejesz jakieś pieniądze, chciałbyś, abym coś omodliła, śmiało napisz do mnie:

[email protected]

ENGLISH

My name is Julia! I teach in the elementary school in Stara Wieś near Otwock and at the Academic High School at PJATK. On a daily basis, I minister at the House of Prayer Warsaw 24/7 and a the adoration service in St. Francis Parish in Białołęka.

My birthday is coming up!

May 29 is the remembrance of St. Ursula Ledóchowska, a model of pedagogical virtues that I would like to emulate. I would like to believe that perhaps St. Ursula is blessing the dream that has recently been born in my heart after a series of divine coincidences on my professional path.

The year 2022/2023 was an absolute breakthrough for me. For the sake of the fundraising, I will share that I was on a two-month Japan Foundation training in Japan, where I experienced a little paradise on earth. For two months was born a wonderful international community, where we tried to give each other happiness and help, striving together to grow in our educational competences and go above our racial or religious divisions. At the end of the training, I said a seriously tearful goodbye to everyone, and my heart longs to see everyone again. 

Here a small example of our community (that crying beaver in the yellow sweater is me):

https://youtu.be/acj3zidrXpc

My current dream is to visit one of my friends from the training, Alehandro, and to spend the two worst months of Polish winter at his home in Costa Rica!

WELL, YOU HAVE A DREAM, BUT WHY FUNDRAISING, AREN'T YOU EMBARRASSED?

My birthday fundraisings so far have been for charitable foundations. I didn't have any desires or dreams that I couldn't fulfill on my own and I also enjoyed the thought that my birthday could be an occasion for people to help each other. These fundraisings were not particularly popular (usually almost no one payed for them). On the other side I have a fantastic, very joyful and faith-building experience from half a year ago for my trip to Medjugorie.

I'll admit, I'm silly that I'm not able to pay for my dream by myself this year, but it's because of the success of the Medjugorie fundraising that I'm brave enough to admit;

I have a dream unsuited to my financial situation, and I'll explain why:

1) 2022/2023 I put a lot of emphasis on personal development: I started going to therapy and bought some other courses (such as Dance of Worship), which cost a lot of money

2) One of the courses is "Finance after God," which has been educating me a lot about money management since March. Its assumptions and tasks make it clear - I am not currently in a financial position to spend such a amount of money on a whim. It also doesn't look like I'll be able to raise the money for this trip in the near future, faithfully doing all the course tasks

3) The landlord recently increased the rental fee by PLN 600 - it's time for me to tighten my belt even more

4) I completely distrust the market situation and inflation - it does not seem reasonable to me now to spend such an amount on something that is not necessary

I will also share a few reasons why I feel this trip is important to me after all

1) Poland's Winter - Do we need a comment? T_T T This year's nearly destroyed me, and I escaped it partially to Japan!

2) I am an extremely sensitive and sensory person, easy to overstimulate. My personality, chronic illnesses, lifestyle and nutrition make few effective ways of regeneration in my arsenal, but certainly being in places with lots of water and nature are top of the top (Costa Rica is my ideal regeneration place)

3) I am a very hard-working person and very dedicated to my work. In addition, the professional and financial situation of my family has made me work very intensively for several years (6 days a week depending on the season). On average, I work intermittently from 8:30 a.m. to 8:30 p.m., and once a week I get up at 4:00 a.m. and in the morning for my elementary school, and so I'm on the run until 8:30 p.m. May 2023 is actually the only trip in a long time where I actually rested full. I feel that my body is really screaming "enough". 

4) I was on a two-month training course in Japan, and it was absolutely wonderful. That doesn't change the fact that it completely wiped me out, I'm still recovering to this day (I also spent all my vacation time to attend).

Alehandro is such a walking solar accumulator, just like everyone from the Japan Foundation training. I know that with him I'll definitely be able to gain strength. The folks from Japan Foundation are like the best spa resourse and therapy office, with him in the lead! I dream I will be able to visit one of my friends from Japan Foundation every year and by retirement I will have "caught them all"! 

What I would plan to spend the money from the fundraising:

"Basic" option (1,000 PLN)

*** A few days of total detachment from stimuli by the beautiful Cyprus sea, taking advantage of Erasmus Plus training***.

Place: Larnaca, Cyprus

Date: June 21-25, 2023

If I could only raise only part of the money, I would like to take the opportunity that I will be in Nicosia soon for an Erasmus Plus training for teachers. I would use the money to fly to Cyprus a few days early and relax on the beautiful Larnaca coast. I dream of getting completely away from stimuli for a few days and soaking up in nature, relaxing as a reward for a very very busy 2022 and 2023.

 "A crazy dream close to my heart" (3,000 PLN).

*** Two months of total battery recharging and soaking up the sun in Costa Rica***. 

Place: Costa Rica

Date: December 1 - January 26, 2023

My dream is to visit my friend Alehandro in Costa Rica and wait out the toughest polish winter time with him. Alehandro has offered to give me a room at his place for free for two months. As a result, the only cost is the flight from Warsaw to Costa Rica. I planned to work remotely throughout my stay to earn money for my living in Costa Rica and fees in Poland. Thanks to the time difference, I would finish work at 2:00 p.m. You don't even know how happy I would be at the thought of finally having free afternoons, to spend walking with Alehandro in the gorgeous Costa Rican nature!!! 

Deluxe Option "Pilgrimage to Guadelupe" (4,000 PLN)

Depending on the results of the fundraising, I also dream of taking advantage of how close it is from Costa Rica to Mexico, and fly on vacation 2024 for a pilgrimage to Guadalupe.

WHAT I CAN DO IN RETURN FOR SUPPORT:

I was very moved during the fundraising to Medjugorie by the opportunity to pray for all the people who supported me. If, regardless of whether you transfer any money, you would like me to pray for something, go ahead and email me:

[email protected]