Kochane! Niestety nas też to dopadło…

Nadszedł ten moment, w którym bez Waszej pomocy nie damy rady. Jeśli nie zapłacimy brakującej kwoty wynajmujący wypowie nam umowę i nasza społeczność przestanie istnieć.

Covid- 19 przejął kontrolę nad całym  światem, każdy z nas z dnia na dzień musiał przestawić się na zupełnie inną rzeczywistość. Robiłyśmy wszystko co w naszej mocy, aby przetrwać, ale mimo ogromnego zaangażowania, który włożyłyśmy w ocalenie naszego wspólnego miejsca ten wysiłek okazał się niewystarczający.

Pomimo wielokrotnych rozmów, negocjacji propozycja przestawiona przez Zarząd budynku, w którym mieści się obecnie Lejdis znacznie przekracza nasze możliwości. Nie jesteśmy w stanie udźwignąć takich kosztów.

Z namaszczeniem wypełniłyśmy to miejsce miłością, aby każda z Was czuła się w nim jak najlepiej.  Niefortunnie niestety nastąpiło to tuż przed przyjściem zarazy, tak, że nawet nie zdążyłyśmy zaprosić Was na otwarcie.  

 Jak pewnie większość z Was wie Lejdis istnieje na mapie Krakowa od ponad 10 lat. Przez ten czas zawiązywały się przyjaźnie, tworzyły się grupy, wylewały się litry potu, motywowałyście nas do pracy, a my Was do ćwiczeń, towarzyszyłyście nam w różnych sytuacjach. Nie da się ukryć, że ostatni rok bogacimy się jedynie w przykre doświadczenia. To już drugi raz w ciągu krótkiego okresu, kiedy los doświadcza nas w ten przykry sposób i pomimo pozytywnej energii, siły i wytrwałości pragnie wykreślić nasze wysiłki. Nie poddajemy się jednak i będziemy walczyć do końca. 10 lat temu postawiłyśmy na KOBIETY, WIERZYMY W WASZĄ MOC SPRAWCZĄ JAK W ŻADNĄ INNĄ. Jesteście naszym motorem, dodajecie nam siły, motywujecie.  

W tym miejscu prosimy Was o wsparcie, abyśmy nadal mogły spotykać się, nie tylko online.

Każdy jeden nawet najmniejszy datek to dla nas krok w przód do osiągnięcia naszego wspólnego celu.

Udostępniajcie linki, lajkujcie nasze posty – jak najwięcej osób musi usłyszeć o naszej sytuacji, bo czasu niewiele nam pozostało. Organizujemy również licytacje i wydarzenia, na które zaprosimy Was jak tylko restrykcje zostaną zniesione.

Jeszcze jedno nasze kochane Kobietki, chcemy z całych naszych serc podziękować Wam za każde wsparcie jakie nam okazujecie, bez Was nie byłoby Nas.