Nowy Rok... i stare problemy :(

Kiedy dla wielu Nowy Rok oznacza nowe nadzieje i świeże początki, dla nas to brutalne zderzenie z rzeczywistością. :(

Faktury za ostatni miesiąc 2024 roku spadły na nas niczym lawina. Kwota jest wręcz niewyobrażalna – ponad 17 500 złotych! To suma, która całkowicie przerasta nasze możliwości finansowe.

To nie są zwykłe wydatki – to koszt walki o życie i zdrowie niemal 70 bezbronnych, skrzywdzonych kotów, które każdego dnia otaczamy troską i miłością.

Te pieniądze to:

• Opłaty za leczenie naszych podopiecznych – kotów, które przeżyły tragedie, o jakich trudno mówić bez łez.
• Naprawa i holowanie naszego "kotowozu" – pojazdu, który zawiódł nas w najgorszym możliwym momencie.
• Opłaty za prąd, wodę i czynsz za miejsce, które dla tych zwierząt jest nowym domem, wytchnieniem po cierpieniu i nadzieją na lepsze życie.

Bez Twojej pomocy ten Nowy Rok może być początkiem końca naszej misji. :(

Każdy dzień to walka o przetrwanie, dlatego prosimy, wręcz błagamy - pomóż nam!

Każda złotówka ma moc – nawet 10 zł może zrobić różnicę!

To jeden krok w stronę spłaty faktur.

To jeden gest, który sprawia, że świat tych zwierząt staje się mniej okrutny.

Nie bądź obojętny!

Wspólnie możemy odmienić los tych, którzy sami nie mogą o siebie walczyć.

Wpłać teraz i spraw, że ten Nowy Rok będzie dla naszych podopiecznych czasem, w którym miłość i dobro zwyciężą nad cierpieniem.