1 kociątko jest uratowane, ale pozostałe 3 czekają na śmierć…
1 kociątko jest uratowane, ale pozostałe 3 czekają na śmierć…
Nasi użytkownicy założyli 1 226 776 zrzutek i zebrali 1 349 895 399 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani, dla jednego z 4 kociąt zdarzył się cud. Znalazła się Pani, która podarowała 1 kociątku życie - pokryła koszty biletu lotniczego i chce poczekać aż kot będzie mógł wylecieć do Polski (musi skończyć 3 miesiące zanim wyrobimy mu paszport). Ale jest to bardzo gorzko-słodki cud...
Panajota, u której okociła się kotka, powiedziała, że nie może patrzeć jak te kocięta są rozjeżdżane (było ich podobno aż 7, jeden zaginął, dwa zginęły pod kołami). Nie chce też kotów w ogrodzie, ale nie ma sumienia ich stamtąd przegonić. A my też mamy jakąś wytrzymałość psychiczną… Zabezpieczyliśmy jednego kotka i mamy teraz czekać na aktualizację, aż resztę maluchów rozjedzie samochód? Naprawdę to ponad nasze siły. Dlatego bardzo chcemy zabezpieczyć całą rodzinę.
Koszty wyżywienia nowej rodzinki – 4 maluchów i matki, która wygląda jak szkielet, są kosmiczne. A co z leczeniem? Wszystkie mają koci katar. Trzeba je odrobaczyć. Odkarmić matkę, która na pewno ma anemię. O takich “szczegółach” jak kastracja, testy, ewentualne leczenie kociej matki już nawet nie mam siły myśleć.
Serce bije się z rozumem, nie powinniśmy przyjmować już ani jednego nowego kota, a tylko w tym tygodniu zgarnęliśmy 2 kocięta ze śmietnika, o których nawet nie zdążyłam napisać i po kastracji zostanie u nas na dłużej bardzo chora kotka.
Jeśli przyjmiemy kolejne koty, musimy jak najszybciej znaleźć środki na wysłanie naszych podopiecznych do Polski, bo naprawdę pękamy w szwach. Wstępnie mamy zadeklarowanych 2 miejsca tymczasowe dla naszych kotów w zaprzyjaźnionych fundacjach, ale my musimy je tam wysłać (a to 100 euro za bilet lotniczy + 60 euro za paszport + 25 euro za transporter, który akceptują na lotnisku (185 euro) + dojazd do Aten).
Na ten moment chcemy zebrać środki przede wszystkim na podstawowe potrzeby: czyli karmę, a ta schodzi nam już teraz kilogramami dziennie, a jak dojdzie kolejne maluchy i wygłodzona matka, to nie damy już rady. Oraz na transport dla 2 kotów w trybie pilnym.
Czy zdarzy się cud dla całej rodziny?
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!