Połamany Filuś Błaga o pomoc!
Połamany Filuś Błaga o pomoc!
Nasi użytkownicy założyli 1 227 000 zrzutek i zebrali 1 350 409 710 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Ratujmy łapkę Filusia!
Filuś - rezydent jednego z Gdańskich podwórek, dwa tygodnie temu pojawił się utykając na tylną łapkę, łapka z czasem wyglądała coraz gorzej, pani dokarmiająca Filusia zaczęła szukać pomocy,Niestety nie mogąc jej nigdzie uzyskać, udały się do gabinetu weterynaryjnego gdzie lekarz nie widząc kota przepisał jedynie antybiotyk......
Pani od znajomej otrzymała namiar do mnie, po opisie sytuacji Filuś w ciągu godziny trafił pod opiekę weterynarza, niestety że były to godziny późno wieczorne pani Dr. podała Filusiowi leki uśmierzające ból i do rana został w szpitaliku na konsultacje z ortopedą.
Nazajutrz Pan doktor wykonał badania RTG w których wyszło że to złamanie guza piętowego, pierwsza diagnoza brzmiała przerażająco; Amputacja
Dla kota wolno żyjącego, brak jednej łapki może niekiedy stanowić śmiertelne zagrożenie, wiec Pan Doktor podjął się bardzo trudnej i skomplikowanej operacji która trwała wiele godzin, jakoś panu Dr. udało się poskładać tą łapkę, ale póki co, rokowania są ostrożne.
Filuś obecnie przebywa pod kroplówkami i silnymi lekami znieczulającymi.
Przed nim teraz bardzo długi okres rekonwalescencji,
Koszty operacji będą bardzo duże, sam tego nie udźwignę....
Chodź już długi u lekarzy są takie, że niektórzy niedługo odmówią nam pomocy,
Ale czy mogłem odmówić Filusiowi pomocy ?,
przecież on też ma prawo żyć, żyć bez bólu.....
EDIT; 13-08-2019
Niestety mimo wysiłków lekarzy nie udało się uratować łapki Filusia, wdało się zakażenie i dziś Filuś przeszedł amputację łapki.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Wszystkim darczyńcom bardzo dziękuje w imieniu kochanego Filusia vel Duśka ( podwórkowe imię rezydenta ) za wpłaty tak potrzebne w ratowaniu łapki ????????????
Niech kitku zdrowieje szybko!