Cześć mam na imię Maria i 5 lat temu zdiagnozowano u mnie depresje i nieprawidłowo kształtującą się osobowość w kierunku osobowości borderline. Od tamtego czasu wiele razy zmieniałam już leki i lekarzy. Próbowałam różnych metod. Ktoś mógłby powiedzieć, że nie ma sukcesu, bo nie wyzdrowiałam. Moim zdaniem samym sukcesem jest to, że wciąż żyję. Pojawiła się jednak wielka przeszkoda jaką jest mój wiek. We wrześniu kończę 18 lat co oznacza, że moje leczenie nie będzie już finansowane przez NFZ. Jeżeli ktoś z was kiedyś zagłębiał się w temat leczenia psychiatrycznego, pewnie wie, ze nie jest ono tanie, a wręcz że pochłania dość dużo pieniędzy. Stoję przed sytuacją w której nie wiem czy będę miała możliwość, by dalej się leczyć. Moja rodzina jest w dość trudnej sytuacji finansowej. Moja mama zmarła w grudniu po długiej chorobie, która też pochłonęła ogromne sumy pieniędzy, a tata ma problemy z pracą. Boję się, że nie będzie nas dalej na to stać. Boje się że ukończenie 18 lat nie będzie się u mnie wiązało tylko z dorosłością, ale też z pożegnaniem szansy na wyzdrowienie i poradzenie sobie z problemami. Boje się, że zostanę z tym sama, że skończy się to bardzo źle. Proszę więc o pomoc. 15 tys złoty to kwota, którą wyliczyłam podliczając co tygodniowe spotkania z terapeutą i co miesięczne wizyty u psychiatry przez 2 lata. Tyle czasu potrzebuję, by skończyć szkołę, usamodzielnić się, zarobić i odłożyć trochę pieniędzy, by w przyszłości móc samej płacić za moje leczenie, jeżeli wciąż będzie taka konieczność. Proszę o pomoc. Każda, najmniejsza wpłata się liczy i z góry dziękuje za każde wsparcie.