id: ufp4yd

cele statutowe OMZRiK

cele statutowe OMZRiK

Nasi użytkownicy założyli 1 228 144 zrzutki i zebrali 1 353 149 110 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Stawiamy przed sadem rasistów, faszystów, homofobów. Nie finansuje nas żadna partia polityczna, międzynarodowa korporacja, czy rząd. Nie bierzemy dotacji - ani krajowych, ani unijnych. Dlatego jesteśmy całkowicie niezależni.


Prowadzimy działania prawne, reprezentujemy w sądach pokrzywdzonych, pozywamy hejterów, walczymy o sprawiedliwość dla mniejszości. Wszystko finansujemy wyłącznie z darowizn osób, które popierają nasze działania.


Oto niektóre z ostatnich naszych działań:


● Pierwszy wyrok w powojennej Polsce, w którym członkowie ONR zostali skazani na kary więzienia!

Po sześciu latach naszych działań udało się doprowadzić do procesu organizatorów marszu ONR z kwietnia 2016 r. w Białymstoku. Za publiczne nawoływanie do nienawiści wobec osób pochodzenia żydowskiego Jarosław R. został skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności. Natomiast obecny rzecznik ONR Krzysztof S. usłyszał wyrok pół roku pozbawienia wolności próbnie zawieszony na okres 2 lat.

Śledztwo w tej sprawie było trzykrotnie umarzane przez prokuratury, w tym białostocką, która robiła wszystko, by nie dopuścić do aktu oskarżenia. Mimo to udało nam się doprowadzić do procesu.

To jeszcze nie koniec - w trakcie procesu wyszły na jaw personalia innych oenerowców, którzy szli przez Białystok skandując "A na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści!". Teraz na nich kolej, by dołączyć do swych skazanych kolegów.

Interesujące, że w trakcie zeznań żaden z nich nie potrafił rozpoznać nikogo na materiale wideo, który był im przedstawiany. Teraz okazuje się, że to koledzy, świetnie znający się także prywatnie. Czyżby czołowi polscy nacjonaliści kłamali pod przysięgą? Wg kodeksu karnego grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności.


Dwa wyroki Jacka Międlara. Został skazany na 12 miesięcy ograniczenia wolności, a w kolejnym procesie - na 10 miesięcy. Jednocześnie sąd nakazał mu wykonywanie prac społecznych w wymiarze 30 godz. miesięcznie za każdy z wyroków. Wyroki dotyczyły nawoływania do nienawiści przez suspendowanego księdza w 2017 i 2018 r. w trakcie manifestacji na 11 listopada. Wyroki są nieprawomocne, przysługuje prawo do złożenia apelacji.

To jednak nie koniec - przedstawiciel Ośrodka jest oskarżycielem posiłkowym w procesie z subsydiarnego aktu oskarżenia. We wrześniu odbyło się pierwsze posiedzenie sądu w tej sprawie, na którym odrzucony został wniosek Międlara o umorzenie procesu.


● Prowadzimy sprawę naruszenia nietykalności Angeliki Domańskiej przez Roberta Bąkiewicza. Oskarża samozwańczych „strażników” pod jego woda o to, że nielegalnie szarpali ją i zrzucili ją ze schodów Kościoła św. Krzyża w Warszawie. Rośli mężczyźni w paramilitarnych mundurach mieli „bronić” kościołów na wezwanie szefa Marszu Niepodległości. Policja nie reagowała, gdy używali siły fizycznej wobec ludzi. Postępowanie w tej sprawie przynosi coraz bardziej zdumiewające informacje, które będziemy podawali do wiadomości, gdy tylko się zakończy


m4a8bc14c00a996f.jpeg


● "Wulgarnymi kurewkami" nazwał Rafał Ziemkiewicz uczestniczki Strajku Kobiet. Złożyliśmy akt oskarżenia w imieniu znieważonych kobiet. Na pierwszym posiedzeniu oskarżony odmówił dobrowolnego przeproszenia pokrzywdzonych, w związku z tym czekamy na wyznaczenie terminu rozprawy głównej.

Na Ziemkiewicza czeka też pozew w sprawie rozpowszechniania przez niego kłamstw na temat Ośrodka.


Marcin Rola powinien nas przeprosić za naruszenie dóbr osobistych Ośrodka i sprzeniewierzenie się etyce dziennikarskiej. Tak głosi sentencja wyroku wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie. W swojej internetowej telewizji twierdził, że jesteśmy "faszystami, komunistami, potomkami morderców z Auschwitz, którzy wrzucali Cyklon B do komór gazowych”. Jednocześnie sąd zobowiązał nas do przeproszenia Roli za nazwanie go "patostremerem". Wyrok nie jest prawomocny, będziemy składać apelację


● Jako jedynemu podmiotowi w Polsce udało nam się doprowadzić do wszczęcia śledztwa w sprawie tzw. "wyborów kopertowych". Na nasz wniosek sąd nakazał prokuraturze podjąć postępowanie, którego wszczęcia odmawiała.


● Także po naszym zażaleniu prokurator musi zająć się Jarosławem Jakimowiczem. Ten prezenter TVP w swojej autobiografii opisywał ze szczegółami jak uczestniczył w procederze sprzedawania 12-letniej dziewczynki, jak niewolnicy. Złożyliśmy zawiadomienie o uczestnictwie w handlu dziećmi - Jakimowicz przyznawał, że gangsterzy przyprowadzili dziewczynkę na jego "zamówienie".


● Nasi obserwatorzy dokumentowali ataki i niszczenie mienia chuliganów z tzw. Marszu Niepodległości


r7784fb078a06256.jpeg


● „Dziecko z probówki nie jest istotą, jest zwierzęciem!” - krzyczał ks. Piotr Natanek z kościelnej ambony w trakcie kazania. Złożyliśmy prywatny akt oskarżenia przeciwko księdzu w imieniu rodziców dzieci, które urodziły się dzięki procedurze in vitro. Pierwsza rozprawa na początku grudnia


● "Białej dziewczynie, która idzie za rękę z murzynem należałoby napluć pod nogi" - doprowadziliśmy do skazania redaktora Mediów Narodowych Krzysztofa Lecha Ł. za rasistowskie nawoływanie do piętnowania kobiet będących w związkach z osobami czarnoskórymi


● skutecznie odwołaliśmy się od postanowienia o umorzeniu sprawy antyuchodźczych spotów PiS. Opinie biegłych powołanych w sprawie jednoznacznie wskazują, że spot straszący uchodźcami, którzy będą "mordować i gwałcić" nawoływał do nienawiści. Prokuratura Regionalna uznała nasze argumenty, wcześniej czy później kierownictwo PiS stanie za to przed sądem, choćbyśmy mieli na to poczekać kilka lat, jak w przypadku ONR!


● udzieliliśmy pomocy prawnej wielu pokrzywdzonym. M.in. parze gejów, których zaatakował nożem homofob, któremu nie podobało się, że para trzyma się za ręce


● udało się nam ustalić sprawców rasistowskich ataków m.in. w Krakowie, Zielonej Górze, czy Gdańsku


● Ordo Iuris złożyło pozew przeciwko Ośrodkowi. W trakcie zwołanej w tym celu konferencji prasowej padło wiele zniesławiających fundację określeń, które postanowiliśmy skarżyć przed sądem. Ponadto przygotowujemy się do obrony przed organizacją religijnych fundamentalistów, której marzy się zniszczenie Ośrodka. Niedoczekanie!


● codziennie wysyłamy kolejne zawiadomienia, przygotowujemy pozwy i akty oskarżenia. Postępowania trwają rok i dłużej, ale cierpliwie doprowadzamy do skazań


To tylko mały wycinek tego, co robimy. Więcej na omzrik.pl oraz na facebook.com/osrodek.monitorowania


Codziennie trafiają do nas dziesiątki i setki zgłoszeń, które opracowujemy. Nasi obserwatorzy są obecni na wydarzeniach publicznych, prawnicy piszą pozwy i zawiadomienia. Pomagamy w dochodzeniu swoich praw osobom pokrzywdzonym, udzielamy porad, piszemy w ich imieniu pisma procesowe.


To wszystko dzięki Wam - osobom, które nas wspierają!

Nie możemy liczyć na wsparcie rządu PiS, bo uderzamy w popierane przez nich grupy: homofobów, rasistów, nacjonalistów.


Darowizny osób, które doceniają i popierają to, co robimy jest jedynym źródłem finansowania Ośrodka. To dzięki Wam możemy płacić czynsz, opłacać pomoc prawną, finansować pozwy, wyjazdy po całym kraju, by pomagać tam, gdzie jesteśmy potrzebni.


Jesteśmy wdzięczni za każdą wpłaconą przez Was złotówkę.


v8c1ed22e4a00a63.jpeg

Zgodnie ze statutem Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych Plac Dąbrowskiego 5, 00-057 Warszawa KRS 0000685333, NIP 5272812884, REGON 36777146300000 zebrane środki zostaną wykorzystane na realizację celów statutowych zapisanych w statucie fundacji na podstawie oświadczenia o ustanowieniu Fundacji złożonego w dniu 24.11.2016r. za nr aktu Rep A 1729/2016, działa na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 kwietnia 1984r. o fundacjach (tekst jednolity: Dz.U. z 2020 r. poz. 2167)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 302

preloader

Komentarze 5

 
2500 znaków