Operacja TPLO Jokera
Operacja TPLO Jokera
Nasi użytkownicy założyli 1 248 410 zrzutek i zebrali 1 406 866 921 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Niestety wydarzył się wypadek.
Joker podczas spaceru zerwał się gwałtownie do biegu, bo zobaczył w ciemności jakiegoś zwierzaka, którego ja nie dostrzegłam. Podczas tego gwałtownego przyspieszenia tylna łapa wpadła mu w dziurę i zerwał więzadło CCL w lewym kolanie.
W związku z tym zdarzeniem Joki kica teraz na 3 łapach co za moment doprowadzi do jeszcze większych powikłań i komplikacji, dlatego pilnie potrzebna jest operacja kolana, której koszt to mniej więcej 5000zł.
Bardzo, ale to bardzo prosimy o Wasze wsparcie. Bez Was Joker będzie psim kaleką :(
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Pilnie potrzebuję Waszej pomocy. Od pół roku mam coraz większe problemy z chodzeniem. Moja właścicielka wydała już bardzo dużo pieniędzy na moją diagnostykę w kilku lecznicach weterynaryjnych. Niestety planowane leczenie wraz z rehabilitacją przekracza jej możliwości finansowe.
Krótko o mnie:
Jestem Joker. Mam między 7, a 8 lat. W młodości zostałem odebrany interwencyjnie z mojego pierwszego domu. Przeszedłem przez schronisko i trafiłem do fundacji, która szukała mi nowej rodziny. Niestety pierwsza adopcja się nie powiodła, następnie czekałem ponad rok w betonowym kojcu na moją mamę.
Od 2 lat mam kochającą właścicielkę, która pokazała mi jak być fajnym psem i pozwoliła zostać pełnoprawnym członkiem naszej małej rodziny. Przez 1,5 roku byłem super aktywnym psem. Biegałem, pływałem, zwiedzałem Polskę, poznałem masę dwunożnych i czworonożnych przyjaciół. Niestety na początku roku zaczęła boleć mnie tylna łapa. Pierwsza diagnoza: naciągnięty mięsień - ograniczenie ruchu (dla mnie koszmar), leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Taka terapia pomogła tylko na chwilę. Historia się powtarzała, zmienialiśmy weterynarzy. W ostatnim czasie ból stał się nie do zniesienia. Trafiliśmy ostatecznie do lecznicy MyPet w Poznaniu i po wnikliwej diagnostyce, stwierdzono chorobę zwyrodnieniową w obu kolanach, doprowadzającą do nieanatomicznego poruszania się i kolejnych problemów oraz bólu. Niestety mam też zapalenie dziąseł spowodowane kamieniem i próchnicą (nie toleruję, absolutnie mycia zębów), więc przy okazji narkozy muszę mieć też bliskie spotkanie z psim dentystą.
Lekarz zaproponował poniższe postępowanie:
- podanie kw. hialuronowego do stawów kolanowych - preparat HAppyCross - koszt około 1100zł
- narkoza inhalacyjna - 150 zł/h - około 2h, może dłużej
- sanacja jamy ustnej z polerowaniem i fluoryzacją - około 250zł
- ewentualne ekstrakcję zębów - około 150-200zł
- leki śród i pozabiegowe - w dniu zabiegu - około 100zł - 120zł
- kontrola pozabiegowa (podanie wlewu dożylnego, leki iniekcyjne + wydanie leków do domu) - około 200zł
- LIBRELA - przeciwciała monoklonalne - koszt około 300zł - powtarzane co miesiąc przez około 6 miesięcy
- rehabilitacja - 2 razy w tygodniu przez 3 miesiące - 80zł/h
w sumie: 5740zł

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Zdrowia Jokerku
Zdrowiej Jokerku ❤️
Dziękujemy ❤️❤️❤️