Operacja i rehabilitacja pooperacyjna bioderek Jasia
Operacja i rehabilitacja pooperacyjna bioderek Jasia
Nasi użytkownicy założyli 1 226 836 zrzutek i zebrali 1 350 025 866 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Wiem, że jesteś zmęczony.
Dało nam w kość te kilka ostatnich lat. Najpierw covid i związana z nim mobilizacja, potem myślę, że na wszystkich z nas odbiły się strajki kobiet i przepychanki z tym związane, a gdy mieliśmy nadzieję na zakończenie tych dziwnych czasów wybuchła wojna na Ukrainie, która też uderzyła w nas wszystkich. Masz prawo być tym wszystkim znużony.
Wiem, że pomagałeś nie raz. Nie dwa. Zaangażowałeś się w wiele akcji. Wspierałeś medyków, oddałeś ubrania i zabawki po dzieciach, wrzuciłeś pieniążka do nie jednej puszki, wsparłeś nie jedną zbiórkę, nawet robiąc zakupy w spożywczym dołożyłeś coś od siebie do koszyka na zbiórki żywności. Ciągle atakują Cię prośby i potrzeby innych. I rozumiem, że masz dość. Każdy z nas jest na skraju psychicznych mocy. Każdy z nas wie, że nie da się każdemu pomóc. Każdy z nas czuje się bezradny i nic nie znaczący. Bo mimo starań i pomocy tych potrzeb jest coraz więcej. Przez ostatnie lata dostaliśmy grubszej skóry. Skoro nic się nie zmienia to po co to wszystko.. .
I w tym trudnym czasie przychodzimy my i mówimy: proszę pomóż Jasiowi.
Jasia biodro jest podwichnięte. Widać to na RTG, które Ci pokazuję (cenzura na siusiaka 🙈). Panewka kości udowej jest dosłownie wyrwana z miednicy. To boli. To uniemożliwia pionizację. To zabiera nam możliwość stania i kroczenia. To przekreśla wszystkie lata rehabilitacji i starań o postawienie go na nogi. To zatarło wszystkie postępy. Dało ból.
Walka o biodra trwa od jakiegoś czasu i naszym wrogiem przy Jasia MPD okazało się jego skokowe rośnięcie. A przez ostatnie pół roku Janek urósł bardzo. Niestety z każdym dodatkowym centymetrem i każdym dodatkowym kilogramem biodra dostawały coraz bardziej w kość. Zabezpieczenie bioder to już za mało, konieczna jest operacja.
Zdecydowaliśmy się na najlepsze z możliwych rozwiązań. Operację OBU bioder, drugie w lepszym stanie trzeba zabezpieczyć, by nie stało się z nim to samo co z pierwszym. Operacja na którą się zdecydowaliśmy wiąże się z 12 tygodniową intensywną rehabilitacją, ze zmuszeniem Jasia do jak najszybszego stania na nogach. Operacja ta jest przeprowadzana tak, że nie wymaga gipsowania. Daje ponad 80% szans, że zabezpieczy biodra przed kolejnymi podwichnięciami. Jest przeprowadzona w najlepszym instytucie ortopedycznym w Polsce, na światowym poziomie. Co więcej daje realne szanse na to, że wrócimy do domu z samodzielnie stojącym dzieckiem.
Jest tylko jedno ale...
NIE JEST refundowana przez NFZ, a jej koszty musimy pokryć sami.
Nadal czekamy na pełny kosztorys ale wiemy już, że koszt operacji zamyka się w okolicach kwoty 160 tys złotych. I chcemy ją przeprowadzić w najlepszym instytucie w Polsce .
Jest to kwota dla nas nie do dźwignięcia i nie mamy już nic co możnaby sprzedać. Jesteśmy w kropce.
Prosimy pomóż.
Mogłabym się pokusić na wstawienie zdjęcia zapłakanego Jasia. To naprawdę nie jest problem, zwłaszcza teraz gdy biodro na prawdę boli. Tylko to by było granie na emocjach. A Janek taki nie jest. On syknie z bólu, skrzywi się i ćwiczy dalej. Mimo bólu. Chcę żebyś wiedział, że to serio silny chłopak. On się nie poddaje nigdy. Dlatego naszym rodzicielskim obowiązkiem jest mu pomóc.
Proszę dołącz do nas.
Mów o nas.
W końcu 130 tys to "tylko" 13 tys wpłat po dyszce 😉 Jak pomożesz damy radę ❤️
Niestety czasu mamy niewiele. Operacja powinna być zrobiona pilnie. Wyznaczyliśmy sobie czas do września. To i tak długi czas życia w bólu.
Jesteś nam naprawdę potrzebny. Możesz więcej niż myślisz ❤️
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
team pracownialepiej
❤️
Dacie radę!!
Licytacja
Jasiu trzymam za Ciebie mocno kciuki ♥️