WOLSKA SZLACHETNA PACZKA! Zbieramy na Henia:)
WOLSKA SZLACHETNA PACZKA! Zbieramy na Henia:)
Nasi użytkownicy założyli 1 227 210 zrzutek i zebrali 1 350 881 258 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dzień dobry!
W tym roku chcielibyśmy pomóc wyjątkowej kobiecie, która od kilku tygodni jest naszą inspiracją do działania a nie tylko narzekania na życie:) Pani Iza wspólnie z mężem wychowuje syna chorego na autyzm, którego marzeniem jest dostać nową HULAJNOGĘ😊
Jak wiadomo każda hulajnoga musi mieć imię więc w tym roku zbieramy na HENRYKA♥ i inne rzeczy potrzebne rodzinie. Będziemy WAM bardzo wdzięczni za każdą wpłaconą złotówkę, bo przybliża nas do końcowego sukcesu! Jeśli uzbieramy założoną kwotę to NAJPRAWDOPODOBNIEJ jeszcze komuś pomożemy...
Z góry za wszystko WIELKIE DZIĘKI!
Historia rodziny
Rodzina pani Izabeli mieszka w niewielkiej miejscowości. Pani Izabela przeszła wiele w życiu. Kiedy miała 11 lat, zmarł jej tata, a jego ówczesna żona rozpoczęła wojnę o majątek po zmarłym mężu. W jej efekcie mama pani Izabeli i jej rodzeństwo stracili dach nad głową. Dzieci zostały zabrane do domu dziecka, w którym partnerka pana Dariusza spędziła 7 lat. Obecnie pani Izabela razem ze swoim partnerem zajmują się synem Błażejem, który cierpi na autyzm. Chłopiec nie potrafi mówić, komunikuje się z rodzicami poprzez chrząknięcia i gestykulacje, jest bardzo aktywny (wręcz nadpobudliwy). Para nie może spuścić chłopca nawet na moment z oka, ponieważ ten mógłby sobie zrobić krzywdę. Błażej wymaga opieki 24 godziny na dobę, a od momentu zalecenia przez panią psychiatrę odstawienia leków, jego zachowanie uległo znacznemu pogorszeniu. Pani Izabela i pan Dariusz poszukują obecnie innego specjalisty. Oboje nie mogą liczyć na wsparcie rodziny w opiece nad Błażejem; tata pani Izabeli nie żyje, a jej mama ma problemy z nogami i nie dałaby rady. Rodzina wynajmuje mieszkanie, które składa się z dwóch pomieszczeń: pokoju Błażeja i salonu połączonego z kuchnią, gdzie nocują rodzice chłopca. Właścicielka mieszkania na początku roku zabrała lodówkę, więc rodzina musiała zaciągnąć kredyt na zakup nowego urządzenia, który obecnie spłaca. Rodzina wydaje miesięcznie ok. 2190 zł na utrzymanie mieszkania, leczenie Błażeja i dojazdy do specjalistów oraz na spłatę raty na zakup lodówki. Po odliczeniu tych kosztów pozostaje im ok. 740 zł na osobę miesięcznie. Część z tych pieniędzy jest wydawana na utrzymanie 19-letniego samochodu, bez którego funkcjonowanie rodziny byłoby niemożliwe.
Piękno Rodziny
Od tego roku szkolnego Błażej uczęszcza do I klasy specjalnego ośrodka szkoleniowego. Chłopiec uczony jest metodą krakowską (na podstawie książeczek z obrazkami i literkami) i rodzice widzą postępy. Co więcej, wypracowali własny sposób komunikacji z synem. Pani Izabela jest w stanie rozpoznać nawet po kiwnięciu chłopca, czego mu potrzeba. Śmieje się, że jest w stanie mu przeczytać w myślach. Ponadto para dba o zdrowie syna - raz w miesiącu jeżdżą na wizyty do psychiatry w Łodzi, a raz na miesiąc do neurologa do Rawy Mazowieckiej. Wszystkie wizyty odbywają się prywatnie ze względu na trudności w dostępie do tych specjalistów na NFZ w czasie pandemii. Pani Izabela najbardziej lubi spędzać czas z synem i panem Dariuszem na sportowo. Para jeździ na rowerze, a Błażej na hulajnodze. Niestety ta ostatnia uległa ostatnio zniszczeniu. Błażej jest bardzo energicznym chłopcem i uwielbia spędzać czas na zewnątrz. Interesuje go dosłownie wszystko, a jego ulubionym miejscem jest plac zabaw nieopodal bloku. Błażej lubi również robić zdjęcia i rysować. Pani Izabela zawsze marzyła, aby zostać fryzjerką. W nielicznych wolnych momentach ogląda filmiki w Internecie, jak robić warkocze i inne proste fryzury. Wcześniej ćwiczyła układanie włosów na młodszej siostrze. Pan Dariusz obiecał jej, że odkłada pieniądze na głowę z włosami, na której mogłaby ćwiczyć układanie fryzur. Jej inną pasją są kwiaty, które otacza pieczą. W całym mieszkaniu jest sporo roślin w doniczkach, które wyglądają na zadbane. Pan Dariusz w młodości grał w piłkę nożną i to właśnie ten sport jest jego pasją. Od czasu do czasu zdarza mu się jeszcze pograć z kolegami. Próbował zaszczepić miłość do tego sportu w Błażeju, ale chłopiec woli jazdę na hulajnodze. Rodzice marzą o tym, by Błażej wyzdrowiał lub przynajmniej stał się możliwie jak najbardziej samodzielny.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!