W wyniku pożaru budynku wielorodzinnego przy ulicy Piastowskiej w Gardei w jednej chwili

straciliśmy dach nad głową. Miejsca zamieszkania, w którym jeszcze wczoraj mogliśmy się spotkać,

jest teraz rzeczą dla nas nieoczywistą. Straciliśmy wszystko, całe dobytki. Większość rzeczy, dzięki

którym mogliśmy zaspokoić podstawowe potrzeby zostały uszkodzone. Ogniem objęta została

nieużytkowana, środkowa część poddasza oraz cały dach i mieszkanie zlokalizowane na poddaszu.

Wiele rodzin musiało ewakuować się do swoich bliskich. W tym nasza koleżanka, która ma dziecko

autystyczne, które potrzebuje spokoju i swojego „kąta”. Poczucie bezpieczeństwa naszych wszystkich

rodzin wynikające z posiadania stałego miejsca zamieszkania zostało w ciągu jednego dnia nam

odebrane.

Bardzo prosimy o każdą najmniejszą pomoc. Zebrane przez Nas fundusze zostaną przeznaczone na

budowę nowego dachu, tak abyśmy mogli powrócić jak najszybciej do swoich mieszkań.

Z góry dziękujemy wszystkim chętnym, którzy Nas postanowią wesprzeć w tej ciężkiej dla Nas sytuacji.