Bo trudno.
Bo trudno.
Nasi użytkownicy założyli 1 226 884 zrzutki i zebrali 1 350 186 608 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cały dzień myślałam o tym co tutaj napisać. Przeszłam przez wstyd, poczucie winy, ocenę, złość, odpuszczenie, strach, aż w końcu dotarłam do tego, że ja po prostu potrzebuję pomocy. Jeśli o nią nie poproszę, to nic się nie wydarzy. A jeśli poproszę, to może wydarzyć się wiele scenariuszy....
DLACZEGO PROSZĘ O POMOC.
Odpowiadając najprościej... Bo jest mi cholernie trudno. Widzę światełko w tunelu, ale z wyczerpania boję się, że nie dojdę do niego.
Nie wychodzi mi w finanse.
Moja próba prowadzenia działalności gospodarczej skończyła się porażką. Z różnych powodów. Moich złych inwestycji, niepotrzebnych kosztów, inflacji, polskiego ładu itd itd....
Niedawno poprosiłam o pomoc moich cudownych znajomych na facebooku i dzięki nim spłynęła na mnie obfitość możliwości pracowych.
Mam stałą pracę z perspektywą na kolejne 4-5 lat. Uff... Dorabiam pilnując dzieci, przygotowuję proste materiały do Social Mediów.
Niestety wiszą nade mną zobowiązania "na już", które nie poczekają do pierwszej wypłaty :(
ZUS, US, opłaty.... niektóre z kilku ostatnich miesięcy, bo nieustająco żongluję co dzisiaj zapłacić, a co może poczekać. Więc dzisiaj nie mam już czym żonglować. Odsetki z tych opóźnień generują ogromne koszty. I tak kręcę się w kółko. A chciałabym się położyć i poleżeć w ciszy i spokoju....
Wiem, co może wydarzyć się "za chwilę" i bardzo drżę przed tym.
Nie unikam pracy. Dbam o to, żeby pracować na 100%, w zgodzie z zasadami etycznymi.
Na codzień wspieram osoby w czasie okołoporodowym, pracuję jako office manager, działam w stowarzyszeniu zrzeszającym doule, część swojej pracy wykonuję w ramach wolontariatu, a z części mam przychody. Jestem studentką szkoły psychoterapii i żeby ją skończyć również potrzebuję zasobów finansowych. A mam nadzieję, że ta inwestycja się zwróci.
PLAN NAPRAWCZY.
Wdrażam plan naprawczy już od jakiegoś czasu:
- przyjrzenie się wydatkom, kosztom i rezygnacja z tego czego nie potrzebuję
- dodatkowe źródła dochodu
- kurs Michała Szafrańskiego
- excele i tabelki
- planowanie finansów
- i pewnie jeszcze więcej co trudno mi teraz ubrać w punktach.
Do tych wszystkich działań potrzebuję przede wszystkim siebie w zdrowiu... potrzebuję kontynuować swoje wizyty u ortodonty, zadbać o odporność, a przede wszystkim wypocząć. Na urlopie nie byłam ponad dwa lata....bardzo odczuwam. Jestem zmęczona.
Mam natomiast nadal energię do tego żeby zawalczyć o siebie i swoją rodzinę, nie poddać się i stanąć na finansowe nogi.
Dziękuję.
Boję się.
Jestem.
Dziękuję.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
1% dla okrągłego rachunku
Helenita.. trzymam kciuki za to, żebyś mogła jak najszybciej poleżeć w ciszy i spokoju ♥️