Witam Kochani 

Słoneczka moje... 

Na wstępie chciałbym z całego serduszka podziękować za dotychczasową pomoc, bez Was nie dałabym rady finansowo, jesteście 👼 Przyczyniliście się w dużej mierze do tego , że moja najukochańsza Perełeczka jest ze mną i czuję się naprawdę dobrze ♥️

Perełka na początku zeszłego roku zachorowała na chłoniaka, przyjęła 16 dawek chemi 🥺po ciężkiej walce udało się i nic nie wskazuje na to by była chora,lecz wizyty kontrolne i badania kontrolne muszą być stopniowo coraz mniej jeśli będzie wszystko dobrze. Musi być!!! 

Serce mi pęka na milion kawałków na samą myśl że kiedyś nadejdzie taki czas, że będę musiała się z nią pożegnać 💔💔💔

leczenie Perełki było naprawdę drogie i tu chciałabym Was bardzo prosić jeszcze o pomoc,bo praktycznie jesteśmy bez kasy,a wizyta się zbliża wielkimi krokami.

Proszę jeśli możecie choć złotówką poratować, będę bardzo wdzięczna ,dodam tylko że na wizyty i badania kontrolne musimy jeździć do Warszawy niestety,a to są dodatkowe koszty