Pomóż Mii uciec od bólu i usłyszeć świat!
Pomóż Mii uciec od bólu i usłyszeć świat!
Nasi użytkownicy założyli 1 226 835 zrzutek i zebrali 1 350 025 146 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mia jest naszym 3 dzieckiem.
Urodziła się zdrowa w 37 tygodniu ciąży w Belfaście. Pełne 3 kg szczęścia rozwijały się książkowo.
Mia rosła i rozwijała się prawidłowo.
Gaworzyła, potrafiła powiedzieć "mama", "tata", "las", "dwa", "cy".
Do czasu, aż w marcu ubiegłego roku przeszła zapalenie ucha. Strasznie płakała, nie chciała jeść, spać. Okropnie cierpiała.
Udaliśmy się do lekarza pierwszego kontaktu, który wysłał nas do Centrum Covidowego. Dostaliśmy antybiotyk i do domu.
Niestety po 2 tygodniach nie było żadnej poprawy.
Poszliśmy na kontrolę. Lekarz stwierdził, że uszy wyglądają o niebo lepiej, że są lekko różowe. Mia miała "wylizać się" z tego sama. Po 3 tygodniach zadzwoniłam do lekarza po raz kolejny, że dziecko płacze ma zatkany nos, infekcyjne oczy i kaszel. Zalecono znów test na Covida. Testy wyszły negatywne. Lekarz uznał, że skoro infekcja jest tak rozległa, to na pewno wirusowa i nie ma potrzeby antybiotyku/ leczenia. Regularnie dzwoniłam do lekarza z obawami o jej stan. Słyszeliśmy, że to dziecko, że wydobrzeje, że czasami dzieciom zajmuje więcej czasu na dojście do siebie, że kaszel może się utrzymywać do 6- ciu tygodni, a skoro płacze po nocach, to musimy zmienić rutyne przed snem.
W międzyczasie Mia przestała mówić, nie powtarzała sylab po nas. Panie w żłobku sugerowały autyzm. Miałam dość. Spakowałam dziecko w samolot i polecieliśmy do Polski, aby porządnie zbadano nam dziecko.
Od września zaczeliśmy leczenie w Centrum medycznym Mavit. Pan Doctor zrobił nam tympanometrie (obustronnie B) i rozpoczeliśmy leczenie. Stan Mii się poprawił. Zaczęła przesypiać noce, woda z uszów zniknęła. Po 4 miesiącach leczenia powtórzono tympanometrie wynik negatywny obustronnie B. Zmiany w uszach były tak duże, że nasze dziecko straciło słuch.
Mia bez przerwy łapie infekcje uszu. Gdy tylko uda nam się opanować jedną, znowu wraca kolejna przynosząc ogromny ból, cierpienie, a co najgorsze nieodwracalne zniszczenia w słuchu naszej córeczki.
Na te chwilę dalsze leczenie farmakologiczne nie da już żadnego rezultatu. Mia potrzebuje Adenotonsillotomii + drenażu obu uszu.
Jesteśmy na etapie zbierania odpowiednich badań i skierowań do operacji. Niestety przez ostatnie pół roku lataliśmy z Mią do Polski co 3- 4 tygodnie i nasze oszczędności nie są w stanie pokryć dalszej diagnostyki i leczenia operacyjnego.
Dlatego otowrzyliśmy zrzutkę.
Jeśli myślisz że ta cudowna niebieskooka, złotowłosa dziewczynka o przepieknym uśmiechu jest warta Twojej złotówki, to będzie nam bardzo miło za Twoje wsparcie.
Pozdrawiamy i bardzo prosimy o pomoc
Mama i Tata Mii
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Wygrana licytacja fb
Dużo zdrowia Mia :)
Kolczyki ważki +koszt wysyłki
Zdrówka dla Mii
Poza zasiegiem
Smoke deli