id: syscxm

Pomoc Stefanowi oraz innym ukraińskim żołnierzom

Pomoc Stefanowi oraz innym ukraińskim żołnierzom

Nasi użytkownicy założyli 1 226 844 zrzutki i zebrali 1 350 056 734 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Polacy urodzeni na Ukrainie są też na tej wojnie


W Ukrainie walczy ogromna liczba mężczyzn i kobiet, którzy są pochodzenia polskiego. Odpowiedzieli na wezwanie swojej ojczyzny świadomi tego, że biją się nie tylko o Ukrainę, ale i o przyszłość ich rodaków – Polek i Polaków. Chcemy im choć trochę ułatwić trudne zadanie przeżycia w ekstremalnych warunkach jakie stworzyli rosjanie swoją napaścią.



Pomagając Ukrainie, pomagamy sobie.



To nasze hasło,wspólne z zaprzyjaźnioną "Fundacją Pomagamy i Kropka" uzupełniamy:


Pomagając Ukrainie pomagamy Polsce i Europie


Do Polaków w Ukrainie jeździliśmy dzięki akcji wspomnianej już "Fundacji Pomagamy i Kropka" byliśmy np. w Dowbyszu koło Żytomierza, gdzie wspomogliśmy tamtejszy dom opieki. Oczywiście pomagamy wszystkim, bez względu na narodowość.

Tym razem chcemy zebrać głównie pieniądze na kilka rzeczy dla Stefana, kierowcy sanitarki. Stefan jest spod Żytomierza, gdzie wielu mieszkańców posiada Kartę Polaka. Sam o sobie mówi, że jest Polakiem, po wojnie chce wrócić do Legnicy lub jakiejś miejscowości obok, gdzie wcześniej mieszkał i pracował wiele lat. Stefan (w ukraińskim paszporcie Stepan) wrócił do Ukrainy na wieść o napaści 24 lutego 2022. Wrócił do żony i dzieci. Teraz jest w wojsku, walczy na pierwszej linii. Napisał do nas czego najbardziej potrzebuje:


1. Noktowizor ( z widocznością ponad 1 kilometr – 1 szt. A jeśli uda się na 2 szt. lub więcej...Stefan jako kierowca musi jeździć także w nocy. W pobliżu frontu nie da się jeździć na światłach. Cena – ok. 6000 złotych.

2. Opaski uciskowe ( każdy żołnierz powinien mieć przynajmniej 4 szt.) - tu każda ilość, chcemy kupić minimum 100 szt. Udało się nam ostatnio znaleźć tanie i dobre. Ocenę dał im Stefan z medykami ze swojego oddziału. Koszt około 3500 złotych.


Wiemy też o potrzebach innych ludzi. W okolicach Zaporoża i na Chersońszczyźnie problemem jest dostęp do wody pitnej. Chcemy przesyłać potrzebującym filtry na wodę, jakie się znakomicie sprawdzają w każdych warunkach. Koszt jednaj sztuki to 200-400 zlotych w zależności od pojemności. Filtr ten działa do 1000 litrów. Starcza więc na długo. Wiemy też o potrzebnych Starlinkach do komunikacji, co też będziemy starali się zakupić. Niedawno proszono nas o narzędzia do napraw w polu. Wysłaliśmy kilka zestawów kluczy i szlifierkę kątową na akumulator. Reagujemy zakupami w miarę przychodzących potrzeb.


A to już my dopisujemy. Te rzeczy trzeba przecież zawieźć.


Paliwo na 4 transporty, a jeśli na więcej… Każdy transport do Kijowa lub dalej, to minimum 1800 do 2500 złotych, potrzebne jest około 10 tys. złotych.


Udało nam się zebrać inne, przydatne rzeczy. Chcemy je zawieźć potrzebującym. Są tam środki opatrunkowe, bandaże, wózki inwalidzkie, koce, łóżka polowe, żywność. Będziemy je zawozić niezależnie od tego, co zawieziemy Stefanowi. Wasza pomoc dotrze także do szpitali i innych jednostek wojskowych. Tam, gdzie są najpilniejsze potrzeby.


Liczy się każda, nawet najdrobniejsza wpłata. 10 złotych, 20 złotych – niewielkie kwoty, które mogą ocalić czyjeś życie. Oczywiście większe wpłaty przyjmiemy z wdzięcznością. Suma jaką chcemy zebrać nie jest prostą sumą potrzeb. Liczymy na dodatkowe bezpośrednie wpłaty na nasze fundacyjne konto.


Jeśli chcesz, byśmy Ci podziękowali osobno, napisz o tym do nas. Może uda się, że żołnierze nagrają film z wymienieniem Twojego imienia. Jeśli nie, to z pewnością na naszej stronie Ci podziękujemy.


Kim jesteśmy? Grupą przyjaciół, których połączyła w latach osiemdziesiątych walka o wolność Polski w ramach Ruchu Wolność i Pokój. Nasza fundacja zajmuje się głównie pomocą kombatantom walki z komunizmem, upamiętnieniem tej walki, edukacją w tym zakresie. Od początku wojny pomagaliśmy biorąc udział w różnych akcjach, w tym jeżdżąc z transportami humanitarnymi do różnym miejsc w Ukrainie. Także w okolice frontu. Wielu z nas jeździło jeszcze do Czeczenii pomagając w czasie obu wojen stronie walczącej o wolność przeciwko rosji. Jako fundacja bierzemy pod opiekę żołnierzy pokazanych na zdjęciach i dla nich będziemy prowadzić działania mające ich wyposażyć w sprzęt ratujacy życie.



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 68

 
Dane ukryte
400 zł
 
Wojtek S
100 zł
 
Waldemar Pieczkiewicz
100 zł
 
Liliana Plesiewicz-Ziemińska
300 zł
 
80 zł
 
Sara
20 zł
 
Jacek Stacewicz
50 zł
 
Ewa
100 zł
 
Daniel
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!