[Eng below]

Jak niektórzy z Was wiedzą od kilku lat mieszkam na Podlasiu, na Ziemi Przodków, którzy mnie tu przywołali. Tworzę miejsce spotkań dla ludzi wysoko wrażliwych o nazwie Złoty Wschód. Miejsce ceremonii, celebracji, śpiewu, tańca. Miejsce schronienia dla duszy, gdzie można odpocząć, poznać innych podobnych ludzi, zainspirować się, odetchnąć, wrócić do siebie.

Tuż obok jest Narwiański Park Narodowy, a okolicznie podmokłe łąki są dla nich schronieniem i domem. Przechodzą tędy łosie, sarny, zające, lisy, a nawet wilki. Na łąkach brodzą żurawie, gęsi, kaczki, czaple, a czasem zdarzają się też łabędzie.

Niestety z przerażeniem obserwuję jak coraz większe okoliczne obszary są zabudowywane, a osiedla deweloperskie zbliżają się do mnie wielkimi krokami. Tereny podmokłe są osuszane i znikają w zatrważającym tempie.

Kilka tygodni temu dowiedziałam się, że sąsiad chce sprzedać łąkę naprzeciwko Złotego Wschodu. Nie wyobrażam sobie, aby te podmokłe tereny miały by być zasypane ziemią i by miały tu powstać kolejne domy, niszcząc ten malowniczy magiczny krajobraz i schronienie dla tak wielu zwierząt i ptaków.

Chciałabym wykupić tę łąkę, puścić wolno i pozwolić Matce Ziemi po prostu być. Dać też jej odetchnąć. Już zrobiłam tak z jednym kawałkiem za 30 000 zł, a teraz aby to zrobić potrzebuję do tego Waszego wsparcia. Wierzę, że razem jesteśmy w stanie uratować ten kawałek mokradeł i pozwolić, by Życie na nim nadal toczyło się własnym rytmem. Z góry dziękuję za każdą złotówkę i za nasze serca, które połączone mogą zdziałać CUDA.

Mitakuye Oyasin

Wszystkie Moje Relacje

,,Łąka przed domem Kasi to miejsce magiczne. Przyjeżdżam tam głownie po to, żeby się na niej znaleźć. Samo patrzenie na nią, na falujące trawy, na ptaki przylatujące tam gromadnie, na życie, które tam kwitnie, jest balsamem dla Duszy i uzdrowieniem.

Ale najbardziej uwielbiam się w niej zanurzyć. Stanąć bosymi stopami na tej Ziemi, poczuć Wodę, która tam jest prawie zawsze w mniejszych lub większych ilościach. Zapuścić korzenie i połączyć się z tym świętym miejscem. Wystawić twarz do Słońca, otworzyć ramiona i przyjąć Wiatr. To sprawia, że nagle odzyskuję Siebie. Tam dostaję wszystkie odpowiedzi. To miejsce karmi, wspiera, uzdrawia, napełnia Miłością." - Anna Sernawit

A REQUEST FOR HELP WITH BUYING AND SAVING WETLANDS

As some of you may know for the last few years I have been living in Podlasie region on the Land of my Ancestors who called me here. I am creating Golden East, a place for highly sensitive people. A place of ceremony, celebration, dance and singing. A haven for the soul where you can rest, meet other kindred spirits, get inspired, breathe slowly and come back into yourself.

Close to me there is a Narwianski National Park and the marshlands that surround me are their safe home. Moose, elk, deer, fox and even wolves walk those lands. There are cranes, geese, ducks, herons and sometimes even swans.

Unfortunately I observe more and more land being taken by the housing projects.

A few weeks ago I discovered that my neighbor wants to sell a piece of his meadow in front of Golden East. I cannot imagine these lands being changed into housing project. I cannot imagine this magical landscape and shelter for animals and birds being destroyed.

I would like to buy these lands and let it be free. Let Mother Earth be. Give Her Space to breathe. I have bought one piece for 30 000 PLN but these time I need your help. I believe that together we can save this piece of wetlands and let Life to follow its own rhythm there.

Thank you for every penny you offer and all of your hearts. I believe that we can create miracles when we are together.

Mitakuye Oyasin

All my Relations