#GOŚĆWDOM Zbiórka na bezpieczną przystań dla uchodźczej rodziny z dziećmi.
#GOŚĆWDOM Zbiórka na bezpieczną przystań dla uchodźczej rodziny z dziećmi.
Nasi użytkownicy założyli 1 226 795 zrzutek i zebrali 1 349 971 951 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Wyobraź sobie, że trafiasz do obcego kraju. Nie znasz języka, zupełnie nie orientujesz się w przepisach, nikogo nie znasz. Rozpaczliwie szukasz pracy i mieszkania. Czy chciałbyś, żeby ktoś podał pomocną dłoń tobie i twoim dzieciom w tym pierwszym, najtrudniejszym czasie? Weź udział w akcji #gośćwdom i przekaż darowiznę w dowolnej wysokości. Każda kwota ma znaczenie, bo każda wpłata to dowód na to, że polska gościnność jest wciąż żywa. Prosimy o Twoją hojność ❤
Wierzymy w polską gościnność i dlatego zapraszamy Cię do udziału w naszej przedświątecznej zbiórce pod hasłem: "Gość w dom..." ❤. Zbieramy pieniądze na gościnny, bezpieczny dom dla uchodźczej rodziny z dziećmi, a konkretnie: opłacenie przez pół roku wynajmu i wyposażenie 2-pokojowego mieszkania w Bydgoszczy lub Toruniu.
Rodziny, które zwracają się do nas z prośbą o wsparcie, trafiają do Polski i nie mają poza osobistymi rzeczami dosłownie nic. Żeby móc stanąć na nogi, znaleźć pracę i osiągnąć samodzielność w naszym kraju, potrzebują wsparcia.
19 500 zł – tyle musimy zebrać, aby móc wyposażyć 2-pokojowe mieszkanie w Bydgoszczy lub Toruniu w najpotrzebniejsze meble i sprzęty oraz pokryć koszty wynajmu takiego mieszkania na pół roku, zanim rodzina będzie w stanie samodzielnie utrzymać się w Polsce i zacząć tutaj nowe życie.
Bez Ciebie nie będzie to możliwe.
Prosimy, pokaż polską gościnność wpłacając dowolną kwotę na ten cel. Będziemy jeszcze bliżej tego celu, jeśli staniesz się Ambasadorem Gościnności i zaprosisz do zbiórki jedną znajomą osobę, o której wiesz, że zawsze można na nią liczyć, kiedy ktoś potrzebuje pomocy.
Jeśli przekażesz 20 zł lub więcej – dołożysz swoją cegiełkę do domu, który zapewni rodzinie z dziećmi bezpieczny start w Polsce.
Jeśli przekażesz 50 zł – kupimy rodzinie komplet naczyń lub pościel, a Ty przyczynisz się do tego, by w tym mieszkaniu zapanowała domowa atmosfera, której najbardziej potrzebują dzieci.
Jeśli przekażesz 200 zł – będziemy mogli kupić łóżeczko dziecięce lub inne niezbędne sprzęty, dzięki czemu rodzina będzie mogła poczuć się jak domu.
Jeśli przekażesz 2000 zł – zostaniesz Honorowym Gospodarzem tej rodziny i zapewnisz jej miesiąc bezpiecznego życia (koszt wynajmu i opłat mieszkania w Bydgoszczy lub Toruniu przez miesiąc).
HISTORIA IRINY I DINARA:
Historia Iriny i Dinara pełna jest trudnych momentów, ale i nadziei. On z pochodzenia jest Rosjaninem, ona - Ukrainką. Ich życie całkowicie zmieniło się w momencie wybuchu konfliktu zbrojnego na wschodzie Ukrainy. Mieszkali pod Ługańskiem i kiedy wojna zapukała do ich drzwi musieli uciekać z domu, żeby zapewnić bezpieczeństwo swoim dzieciom. Schronienie znaleźli dopiero w Polsce, w Osieku niedaleko Torunia. Opuszczając dom zabrali ze sobą jedynie kilka toreb. To miał być chwilowy wyjazd z niebezpiecznego miejsca. - Zdecydowaliśmy się na wyjazd, bo w naszej okolicy zaczęły wybuchać bomby – opowiada Irina. - Czołgi zaczęły jeździć praktycznie pod naszym blokiem – dodaje Dinar. Obecnie rodzina nie mają do czego wracać. Na budynek, w którym mieszkali, spadła bomba, a w całej okolicy prowadzone są ciągle działania wojenne. W Polsce czują się bezpiecznie. Chcą tu zostać. - Na razie chcemy dobrze poznać język, kulturę i historię Polski – mówi Irina.
Przez kilka miesięcy rodzina utrzymywała się dzięki zasiłkowi wydawanemu przez Urząd do Spraw Cudzoziemców. Po opłaceniu czynszu rodzinie zostawało kilkaset złotych. Gdy zachorował im roczny syn, sytuacja stała się dramatyczna. Pomoc przyszła niespodziewanie. Właśnie w szpitalu o historii rodziny dowiedział się 18-letni Wiktor Wąsicki. - Wiedziałem, że po prostu muszę pomóc. Powiedziałem, że nie odpuszczę, dopóki ta rodzina nie stanie na nogi. Nie chciałem, żeby to była jednorazowa pomoc, więc następnego dnia w szkole zorganizowałem akcję – tłumaczy chłopak.
Uczniowie toruńskich szkół i ich rodzice niemal natychmiast dostarczyli rodzinie najpotrzebniejsze produkty: żywność, ubrania, pościele, a nawet dziecięce akcesoria i zabawki. Zbiórka trwa. - Są rozwieszone wszędzie plakaty z prośbą o pomoc i ludzie naprawdę się angażują – mówi Ola, koleżanka Wiktora.
Irina i Dinar chcą jak najszybciej stanąć na własne nogi, zacząć normalnie żyć i pracować. Obydwoje mają wyższe wykształcenie i nadzieję, że znajdą pracę już w styczniu, kiedy w końcu otrzymają zaświadczenie o legalności pobytu w Polsce. Marzą o tym, żeby móc zamieszkać w Toruniu, bo tutaj do szkoły chodzą ich dzieci.
HISTORIA ZARY I ALIKHANA:
Zara i Alikhan są małżeństwem, pochodzą z Czeczeni. Do Polski dotarli w 2007 roku szukając bezpiecznego miejsca, w którym mogliby spokojnie żyć i wychowywać dwójkę swoich dzieci. Pierwsze miesiące spędzili w ośrodku dla uchodźców w Czerwonym Borze, a następnie w ośrodku w Grupie. Chcieli jak najszybciej zacząć budować swoje życie w Polsce, ale napotkali na bardzo duże problemy, żeby znaleźć mieszkanie na wynajem. W końcu dzięki wsparciu wielu życzliwych osób udało im się i zamieszkali w Toruniu. Na początku wszystko było dla nich trudne, nie znali nikogo i nie umieli mówić po polsku. Na początku rodzina wynajęła mieszkanie: tanie, jednak w fatalnym stanie technicznym. Alikhan samodzielnie podjął się remontu, jednak warunki mieszkaniowe nadał nie nadawały się dla rodziny z małymi dziećmi. Dzięki wsparciu przyjaciół i pracowników toruńskiego biura Polskiej Akcji Humanitarnej udało się im otrzymać mieszkanie komunalne. Zara i Alikhan szybko znaleźli wspólny język z sąsiadami, którzy pomogli im umeblować mieszkanie oraz podarowali im najpotrzebniejsze rzeczy dla dzieci. Obecnie, po dziesięciu latach spędzonych w Polsce, Alikhan i Zara mają stabilną pracę, a Toruń stał się ich drugim domem. Wychowują piątkę dzieci, trójka z nich urodziła się już w Polsce. W najbliższym czasie cała rodzina będzie ubiegać się o polskie obywatelstwo. Zara pracuje w Żywym Muzeum Piernika w Toruniu – bardzo lubi swoją pracę, ludzi z którymi pracuje i jest wdzięczna, że może pracować w tak ciepłym miejscu. Alikhan pracuje na budowie. Ich wspólnym marzeniem jest zaproszenie na wakacje do Polski rodziców, aby oni mogli zobaczyć jak sobie dobrze tu radzą, jak pracują, jak mieszkają, jak dobrze uczą się ich wnuki.
Każdego dnia nawet o tym nie wiedząc mijasz na swojej drodze ludzi, które trafili do naszego kraju w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca do życia. Rodziny, które opuszczają ośrodek dla uchodźców potrzebują wsparcia, by móc usamodzielnić się w Polce. Pomóż nam umeblować oraz pokryć koszty utrzymania przez pół roku mieszkania, w którym rodzina taka jak Zary i Alikhana czy Iriny i Dinara będzie mogła spędzić pierwsze miesiące w Polsce. Znalezienie mieszkania na wynajem jest zazwyczaj największym wyzwaniem w rozpoczynaniu nowego życia w Polsce. Szczególnie trudno jest znaleźć mieszkanie uchodźczym rodzinom z dziećmi.
Prosimy, przekaż darowiznę. Okaż polską gościnność.
Zbiórka jest organizowana na część zadań realizowanych w projekcie „Pracuj w Polsce”. Projekt „Pracuj w Polsce!” współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, Oś priorytetowa 9. Solidarne społeczeństwo, Działanie 9.1 Włączanie społeczne i rozwój usług opiekuńczych w ramach ZIT, Poddziałanie 9.1.1 Aktywne włączanie społeczne w ramach ZIT Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-2020, realizowany zgodnie z umową numer UM_SE.433.1.787.2018, zawartą z Województwem Kujawsko-Pomorskim w dniu 07.12.2018 r.
Przygotowanie i wdrożenie zbiórki zostało sfinansowane z funduszy Fundacji Batorego.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 4
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
20 zł
Kupione 16
50 zł
Kupione 19
200 zł
Kupione 4