funkcjonowanie galerii
funkcjonowanie galerii
Nasi użytkownicy założyli 1 226 843 zrzutki i zebrali 1 350 053 924 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nagłówek zrzutki :
Stowarzyszenie Psychiatria i Sztuka im. dr Andrzeja Kowala – cele statutowe
Stowarzyszenie Psychiatria i Sztuka im. dr Andrzeja Kowala jest organizacją pożytku publicznego. Od 2018 roku pod auspicjami stowarzyszenia, przy ulicy Kalwaryjskiej 29 w Krakowie działa Stacja Badawcza Outsider Art. Galeria otwiera odwiedzającym ją drzwi do języka artykulacji odmiennych stanów psychicznych. Stawia pytania, o to czym jest niepełnosprawność, schizofrenia, schizotypia, inność. Jest jednym z niewielu miejsc w Polsce oraz jedynym takim miejscem na kulturalnej mapie Krakowa, w którym pacjenci psychiatryczni (tacy jak ja) mogą się poczuć jak pełnoprawni twórcy kultury. Sztuka samorodna, nieuczona i „nieokaleczona” pokazywana jest tutaj na równi z profesjonalną. Galeria popularyzuje twórczość z nurtu Outsider Art, Art Brut. Prowadzi systematyczną działalność wystawienniczą, a także edukacyjną oraz popularyzatorską. Stale odkrywa szampański margines sztuki, „równoległą awangardę”, spontaniczną ekspresję twórczą, rozwijającą się poza głównymi obwodami, poza mainstreamem. Prezentuje sztukę, tworzoną przez pacjentów szpitali psychiatrycznych, więźniów, wizjonerów, osoby po rozmaitych kryzysach psychicznych, z szeroko rozumianą niepełnosprawnością: upośledzeniem umysłowym, zespołem Downa oraz różnego rodzaju dysfunkcjami: słuchu, wzroku itp. W galerii organizowane są integracyjne warsztaty arteterapeutyczne, koncerty, wystąpienia interdyscyplinarne, wieczory poetyckie, konkursy plastyczne, pokazy filmów, wykłady, seminaria i prelekcje.
Galeria pomogła mi przetrwać najtrudniejsze chwile.
Od przeszło 10-ięciu lat cierpię na schizofrenię paranoidalną. W 2018 roku byłam ciężko chora. Borykałam się nie tylko z ciągłymi hospitalizacjami, ale też z procesem self-stigma. Rokowanie nie było dobre, a poczucie własnej wartości, godności i siły sprawczej niezwykle niskie. Męczyła mnie syntonia, czyli brak zaufania do samej siebie, a także brak wiary w jakiekolwiek możliwości, talenty, brak dostępu do edukacji, brak samoakceptacji, bezrobocie, bezradność, depresja, toksyczny wstyd, poczucie dużej zależności od pomocy rodziców, alienacja, samotność, a także nędza i ubóstwo. Byłam wrakiem człowieka i wydawało mi się, że nie ma dla mnie żadnych szans. Ostatkiem sił szukałam dla siebie przestrzeni, w której psychiatria łączy się ze sztuką. Dzięki projektom aktywizacyjnym dla osób z niepełnosprawnościami poznałam Panią Profesor Grażynę Borowik-Pieniek, która jest prezydentem stowarzyszenia, a także artystką wizualną, poetką, wykładowcą akademickim, organizatorką międzynarodowych konferencji naukowo-szkoleniowych z cyklu „Psychiatria i Sztuka”.
Od samego początku spotkałam się z jej strony z życzliwym przyjęciem i serdecznością. Pani Profesor wspierała mnie na wielu różnych płaszczyznach, w moich kryzysach, upadkach i trudnych momentach. Cierpliwie utwierdzała w przekonaniu, że mam talent. To dzięki niej uzależniłam się od malowania. I cała moja rodzina bardziej mnie teraz szanuje. Wszyscy doceniają uzdrawiającą moc twórczości i wyobraźni. Terapia poprzez sztukę jest niesamowicie skuteczna. Przyczynia się do zdrowienia i poprawy ogólnego funkcjonowania. Po kilku latach od zawarcia znajomości, sprzedaję swoje obrazy, rozwinęłam skrzydła. Stałam się samodzielna i bardziej zaradna życiowo. Utrzymuję się ze swojej twórczości. Pracuję jako malarka i ilustratorka. W Stacji miała miejsce moja pierwsza indywidualna wystawa (Kici-Budda, 2020). Tutaj też poznałam przyjaciół i znajomych.
Mój przypadek nie jest odosobniony.
Galeria pomaga zaistnieć wielu artystom drugiej strony dnia i tym na rozmaitych rozdrożach życia. Od momentu jej powstania regularnie, co miesiąc, odbywają się wystawy sztuki zmarginalizowanej, wykluczonej, naznaczonej piętnem i stygmatem. Działalność kuratorska Pani Profesor Grażyny Borowik-Pieniek jest niezwykle płodna i bogata. Wystawy, które objęła swoją kuratelą idą już w tysiące. Ta niestrudzona badaczka i opiekunka twórczych dusz poszukuje absolutnej wiedzy, żyje marzeniami o kamieniu filozofa, wiecznie niedokończonej encyklopedii. Jej działalność charytatywna przyczynia się do przełamywania negatywnych tendencji społecznych, takich jak ignorancja, brak wiedzy na temat zjawiska chorób psychicznych, fałszywe przekonania, brak tolerancji dla odmienności i niedostosowania, skłonność do nieżyczliwego społecznego traktowania. Niweluje społeczny dystans pomiędzy osobami zdrowymi, a chorymi, lęk przed innością, chorobą, niepełnosprawnością, przed tym, co nieznane, lekko tylko wyczute i przed tym, co nosi odium szaleństwa, czy irracjonalności.
Galeria, jak żadna inna, zasługuje na wsparcie. Dzięki jej działalności mamy szansę poznać wielu autentycznych, niszowych autorów oraz przekonać się, że obraz chorego niekoniecznie musi być groźny, czy potencjalnie zagrażający, ale jest to barwny obraz, który skłania do większej refleksji, otwartości, tolerancji, wzajemnej inspiracji, wymiany myśli i doświadczeń i poprzez to przyczynia się do przełamywania stereotypów wobec twórców z zaburzeniami psychicznymi, łagodzenia lęków społecznych oraz ambiwalencji.
Sztuka w Stacji Badawczej Outsider Art, często jest niekonwencjonalna i w pewnym sensie związana jest ze szkołą myśli antykapitalistycznej. Gros artystów galerii cierpi na niepełnosprawność, zaburzenia emocjonalne. Nie interesują nas cele komercyjne, a nasze prace nie odzwierciedlają aktualnych trendów w sztuce. Sztuka bulgocze tu od wewnątrz – jest w naszych umysłach i po prostu musi wyjść na zewnątrz. Nasza praca jest fascynująca, wszechstronna i bardzo czysta. Stacja Badawcza Outsider Art oferuje w pełni rozwiniętą platformę artystyczną dla wszystkich kolorowych osobowości twórczych, i to nie w murach organizacji opieki, czy gangsterskiej instytucji, ale raczej w inspirującym środowisku muzealnym. Notorycznie wyławia wyjątkowe talenty i wytwarza twórczą atmosferę.
W Stacji Badawczej Outsider Art sylwetki autsiderów prezentowane są z jak najlepszej strony. Galeria pokazuje zalety osób cierpiących na zaburzenia psychiczne, takie jak autentyzm, dążenie do prawdy, bezpośredniość wyrazu, zdolność do empatii, wrażliwość, wyobraźnia, talent, pomysłowość, umiejętności, wolność od oczywistych standardów i uznanych koncepcji artystycznych. Stawia pod znakiem zapytania nasze postrzeganie estetyczne oraz nasze definicje sztuki.
Galerię można odwiedzać w czwartki w godzinach od 12:00-14:00 oraz w soboty w godzinach od 14:00-16:00. Aktualnie trwają warsztaty artystyczno-literackie, a także oglądać można wystawę reliefów Jana Piaskowskiego „Wielka płyta i otwarta linia”, która potrwa jeszcze do końca listopada. 4 listopada 2022 roku o godzinie 18:00 odbył się kolejny wernisaż brata Alberta, Piotra Koczaja, który pracuje jako psycholog wśród osób cierpiących z powodu bezdomności. Aktualnie można obejrzeć wystawę, będącą owocem warsztatów artystyczno-literackich, zorganizowanych dzięki ogromnemu zaangażowaniu pracownika Uniwersytetu Jagiellońskiego, Pana Piotra Gierowskiego, któremu serdecznie dziękujemy.
Aby istnieć galeria musi jednak też zapłacić czynsz, media, rachunki za nasze funkcjonowanie. Z tego to powodu zapraszamy wszystkich sympatyków naszej działalności do rozważenia wsparcia organizacji. Wpłaty na tę zrzutkę posłużą nam na pokrycie celów statutowych, utrzymanie i bieżące wydatki galerii. Pomagając galerii przyczynią się Państwo do niwelowania ogromu cierpienia. Zapraszamy do tego rodzaju pomocy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Galeria Stacja Badawcza Outsider Art pomaga ludziom odnaleźć się poprzez sztukę - pomóżmy działać galerii ! Kto był, wie jakim miejscem jest galeria Outsider Art. Dzięki ludziom, którzy ją tworzą można w niej zawsze ogrzać serce, umysł i duszę a i tradycyjna, gorąca herbata czeka zawsze na przybysza 😉 🙂