id: rpaxyh

Na leczenie i rekonwalescencje kotków

Na leczenie i rekonwalescencje kotków

Nasi użytkownicy założyli 1 226 727 zrzutek i zebrali 1 349 651 526 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności3

  • W nocy z 6 na 7.11 Felek zaczął biegunkować co 1,5h więc konieczna była wizyta u weterynarza. Dostał zastrzyki oraz kroplówkę. Zastrzyki musiał przyjmować przez trzy kolejne dni - wczoraj był ostatni. Na szczęście maluch kompletnie się nimi nie przejmował tak jakby wcale ich nie czuł a biegunka ustała. Dalej walczymy ze świerzbem w uszach ale z dnia na dzień wygląda to coraz lepiej, chociaż codziennie czyszczenie uszek jest dla Felka zdecydowanie najgorszą częścią dnia. Powoli wychodzimy zdrowotnie na prostą. Za jakiś czas trzeba zrobić kontrolne badania kału i powtórzyć badania krwi - mamy nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Za zastrzyki i podane leki w ciągu tych trzech dni zapłaciłyśmy łącznie 266zł (chwilowo nie chcą mi się dodać zdjęcia - zostaną dodane jak tylko będzie się dało)

    bcb581455630f08e.jpgc4f322338f061c7b.jpgg2356156f3113723.jpg


    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

W Warszawie na Ursusie obok mojego domu okociła się wolnożyjąca kotka. Urodziła 3 koty, jeden niestety zmarł, ale dwa zostały. Jesteśmy w stanie wyłapać je i zawieźć do weterynarza i chwile je przetrzymać, ale wymagają one natychmiastowego leczenia. O ile z burym kociakiem na pierwszy rzut oka jest wszystko okey to czarny podczas karmienia strasznie charczy i się dusi, do tego siedzi non stop w pozycji bólowej i strasznie miauczy. Skontaktowaliśmy się z weterynarzem i wyliczył nam on, że podstawowe badania profilaktyczne dla kotów to koszt około 400-500 zł od każdego (zdjęcie). Do tego nie wiemy co dolega temu czarnemu stąd możliwe, że koszty się zwiększą. Prosimy o pomoc ponieważ ja i moja dziewczyna jesteśmy tylko studentkami pracującymi na niepełny etat i wynajmującymi mieszkanie, wydanie 1,5 tysiąca złotych dla nas na raz jest praktycznie niemożliwe, ale z drugiej strony chcemy uratować pozostałe 2 kociaki. Doceniamy każdą wpłatę i z góry dziękujemy

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 25

 
maja mirska
29 zł
 
Ewa
20 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Tamara
200 zł
 
Anna Bogdan
ukryta
 
D.R.
50 zł
 
Agnieszka
20 zł
 
Dane ukryte
10 zł
 
2137
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 6

 
2500 znaków
  • P
    2137

    Ludzie to ku*** tylko kotki

    100 zł
  • FS
    Filip Sienkiewicz

    kicie

    20 zł
  •  
    Użytkownik anonimowy

    Czy mogłabyś pokazać dowód z leczenia? Jakiekolwiek zaświadczenie o tym, że koty są jakkolwiek leczone lub były u weterynarza?

    1 zł
    • Julia Wojtas

      jak tylko cos uzbieramy i zabierzemy je do weterynarza to oczywiście mogę wysłać paragony itd znalazłyśmy je dopiero wczoraj a nie chciałyśmy zaczynać ich leczenia nie mogąc go dokończyć ponieważ nas na nie nie stać. nawet jak uzbieramy chociaż parę stówek to najpierw zabierzemy do weterynarza czarnego, ponieważ jest bardziej chory i wtedy oczywiście wstawimy paragony i wyniki badań.

    • Julia Wojtas

      Właśnie wstawiłyśmy aktualizację gdzie można zobaczyć dokumentację medyczną ;)