Bobby urósł. Sznur nie❗️
Bobby urósł. Sznur nie❗️
Nasi użytkownicy założyli 1 259 558 zrzutek i zebrali 1 443 920 428 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Wybacz mi, proszę, to zdjęcie. Nigdy takich tutaj nie dajemy, ale tym razem chciałam, żeby to zdjęcie opowiedziało Ci całą historię. To historia nie tylko psa Bobbiego, ale historia wszystkich psów Maroka i takich miejsc jak Maroko.
Pewnie domyślasz się losów Bobbiego z tego zdjęcia, ale dla braku wątpliwości opowiem Ci, co się wydarzyło.
Gdy Bobby miał 2 miesiące, założyli mu na szyję sznur. I nigdy więcej go nie zdjęli. Bobby rósł - ale sznur nie rósł. Został taki sam. I wrzynał się w szyję Bobbiego z każdym dniem bardziej.
Wszyscy wkoło o tym wiedzieli, ale nikt o tym nie myślał. Bo taka jest rzeczywistość zwierząt tam, w Afryce. Mało kogo obchodzą.
Dzięki Tobie uratowaliśmy na obszarze Maroka już kilkadziesiąt psów. Częściowo udało się je wyadoptować, bo wszędzie na świecie są dobre dusze i nie można uogólniać, ale sytuacja psów w Afryce jest beznadziejna.
Bobby jest trochę symbolem tego, jak niewiele te zwierzęta mają tam szans, jeśli nie trafią na jakąś zagraniczną organizację, bo w Maroku pieniędzy brakuje. I na pewno nikt na zwierzęta ich nie przeznacza.
W naszym imieniu w Maroku działa nasza Alba, aktywistka z Hiszpanii, którą poznaliśmy podczas wybuchu wojny w Ukrainie. Alba działa z nami już całkiem długo i większość czasu spędza na naszym zwierzęcym folwarku w Szczedrzykowicach jako behawiorystka. Ale pozostała wierna Maroku, które wspierała jeszcze długo, nim poznała Centaurusa. I to właśnie Alba lata tam na misje, by pomagać.
Opiekujemy się w Maroko kilkoma miejscami. Oczywiście dzięki Wam. Kupujemy karmę, leczymy. I dajemy trochę nadziei. W zasadzie to Wy dajecie.
Ale dzisiaj nie chcę mówić o żadnych innych zwierzętach, tylko właśnie o Bobbym. Bo on potrzebuje wsparcia już teraz i natychmiast, jak żaden inny pies.
Dziś Bobby zbiera na pełną diagnostykę, leczenie i rehabilitację oraz specjalistyczną karmę.
Dlatego, jeśli możesz, wstań dzisiaj dla Bobbiego i bądź tą jego nadzieją, której tam w Maroku nikt mu nie dał.
Weterynarz, który zdecydował się go leczyć, każe decydować natychmiast. Działamy lub nie. Bo koszta będą ogromne. Żeby psa nie trzymać bez sensu.
Ale to ma sens.
Prawda?
Dzisiaj nie będzie żadnego combo i zbierania na coś dodatkowo. Dzisiejszy dzień jest tylko dla niego. Bądź jego nadzieją na to, że jutro się obudzi.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.