KOLEJNA PSEUDOHODOWLA I PSY W KARYGODNYCH WARUNKACH !!!

Gmina Sława, woj. Lubuskie

"Może pieska za 200zł? Yorczki, śliczne małe yorczki na sprzedaż od szczęśliwych rodziców!" - tak brzmi większość ogłoszeń pseudohodowców. Nikt nie wie, że za takim ogłoszeniem kryje się w większości przypadków syf, kał i cierpienie. Psy poupychane w klatkach, brądzące we własnym gównie. Żeby tylko zarobić, żeby wpadło kilka stówek.

Tak było też tym razem. Dziś odebrałyśmy w asyście policji ze Sławy 13 psów z tragicznych warunków. Smród, syf i gnój - to i tak łagodne określenia tego co tam zastałyśmy. A w tym wszystkim stały one... małe, przerażone, zaniedbane, skudłane, brudne yorki ale co tam, ważne że szczeniaczki się sprzedały za kilka stówek. Reszta nie ma znaczenia. Ani to jak te pieski cierpią, ani to w jakich warunkach żyją. Podłość ludzka nie zna granic. Tak może traktować żywe stworzenie tylko potwór w ludzkiej skórze.

"Pani właścicielka" twierdzi, że ma hodowle - tylko dokumenty zgubiła. Ale zaraz zaraz przecież od jednego pieska ma jakieś papiery, tyle że okazuje się że z nieaktualnym szczepieniem.

W między czasie podczas interwencji do owej włości wpada typ z maltańczykiem - do obcięcia. Maltańczyk w stanie jak w filmiku poniżej na zdjęciach... do oceny własnej. Policja podczas czynności odbioru biedaczka musiała interweniować gdyż doszło do rękoczynów... no dramat.

Gdzie wstyd u ludzi? Jakaś godność i empatia? Koszmar

No nic... czas do weterynarza. Z taką gromadą koszty będą olbrzymie. Czy to uciągniemy? Ale co zrobić? Trzeba ratować, bo tam zostać nie mogą. Jeden piesek ma niesprawną łapkę - możliwe że do amputacji. Drugi łapka w górze.

Oczywiście sprawa w toku. Czekamy na opis od weterynarza i jutro zostanie złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Odbiór administracyjny w toku.

Szukamy domów tymczasowych dla całej gromady w okolicach Nowej Soli i bliskich okolic. Z adopcjami musimy poczekać na uregulowanie sytuacji prawnej ale oczywiście jeśli prawo stanie po naszej stronie i zostanie zasądzony przepadek psów, to w adopcji pierwszeństwo będą mieć domy tymczasowe pod których opieką będą pieski.

Mamy 12 yorków i 1 maltańczyka... część zachipowana ale niezarejestrowana. Część bez chipów.