22 listopada łączymy taneczne siły, by wspólnie pomóc Panu Marcinowi wygrać z nowotworem!

Zapraszamy na maraton taneczny!

22 listopada, godz. 15:00

Grupa FB: Maraton - tańczymy dla P. Marcina

https://www.facebook.com/groups/1248445772195337

Historia P. Marcina:

"Witajcie. 

Pod koniec ostatnich wakacji w ciągu minuty zawalił mi się świat. Straciłem przytomność podczas śniadania... Szybko szpital i diagnoza... Gwiaździak anaplastyczny 3go stopnia... Operacja, leki, powrót do domu i ... nadal żyję dzięki lekarzom, a przede wszystkim dzięki mojej ukochanej Sylwii, która szybko się mną zajęła, zawiozła do szpitala, z którą mamy dwóch pięknych synów. I teraz bardzo mi pomaga. Wozi na radioterapię co rano do szpitala, kupuje leki, pomaga umawiać wizyty, co teraz w dobie Covid jest naprawdę trudne dla mnie samego... , dba o dom i synów... Bez mojej jednak pensji i dodatkowych pieniędzy, które dorabiałem do nauczycielskiej pensji jest coraz gorzej... stare zobowiązania, które dotąd płaciłem, rachunki, koszty jedzenie itp. teraz są na jej tylko głowie... Poprostu zaczyna brakować na leki, terapię, dojazdy, parkingi pod szpitalem, na taksówkę, którą muszę dojechać, konsultacje lekarskie... oraz poprostu na jedzenie, zwłaszcza teraz, kiedy biorę sterydy i ciągle bym jadł...

Cholernie mi wstyd i głupio, że tu jestem. Długo zastanawiałem się, czy to dobry pomysł? Dziś jednak moja Ukochana uświadomiła mnie, że przecież, co jest zgodne z prawdą, od lat pomagalismy nieznajomym w takich właśnie zbiorkach... 

Chciałbym wyzdrowieć, chociaż dla dzieci pobyć jeszcze tatą, który przytuli, opowie bajkę przed snem, pokaże świat...

Pieniądze, które zbiorę pozwolą mi opłacić moją terapię oraz dalsze leczenie, a przede wszystkim dadzą nadzieję, że nie popsuję do końca życia moich kochanych domowników, którym przeze mnie już teraz jest bardzo ciężko...

Pomóżcie mi proszę stać się na nowo dumnym i zdrowym człowiekiem..."

Zachęcamy do pomocy i udziału w maratonie! :)