id: n9jxes

Restart rodzinnej firmy po pożarze

Restart rodzinnej firmy po pożarze

Nasi użytkownicy założyli 1 226 778 zrzutek i zebrali 1 349 900 421 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Cześć, mam na imię Paweł, mam 25 lat. W ostatnich dniach w wyniku pożaru straciłem firmę, która była źródłem utrzymania dla mnie i mojej rodziny oraz zapewniała zatrudnienie kilkunastu pracownikom z Mińska Mazowieckiego i okolic.


Prowadzeniem Polimerpolu zająłem się w wieku 17 lat po śmierci ojca. Przez ostatnie lata razem z mamą i bratem rozkręcaliśmy biznes niemalże od zera. Zajmowaliśmy się produkcją opakowań z tworzyw sztucznych i świadczyliśmy usługi z tym związane. Początki nie były łatwe ale po latach ciężkiej pracy doszliśmy w końcu do momentu, w którym firma wyszła na prostą i zaczęła przynosić zyski. Stworzyliśmy też miejsca pracy dla okolicznych mieszkańców.


W nocy 25 listopada w pożarze straciliśmy halę i całe wyposażenie. Firma nie była ubezpieczona, pożar pochłonął wszystko, a po hali produkcyjnej zostały tylko zgliszcza. Skala zniszczeń jest tak duża, że ustalenie przyczyny pożaru nie jest możliwe.


Nigdy nie spodziewałem się, że znajdę się w takiej sytuacji i będę potrzebował tego typu wsparcia. Zebrana kwota pozwoli częściowo sfinansować zakup wydmuchiwarki od opakowań oraz sprężarki. Nie będziemy w stanie odbudować firmy bez waszej pomocy. Każda kwota będzie pomocna i pomoże nam z powrotem stanąć na nogi. Dziękuję.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 95

 
Kamyczki
1000 zł
 
Maniek
1000 zł
 
Natalia i Kuba
600 zł
 
Sabi
500 zł
 
Łukasz Królikowski
500 zł
 
Dane ukryte
500 zł
 
Dane ukryte
500 zł
 
Barti.W i Narzeczona
500 zł
 
Andrzej
500 zł
 
Damian
300 zł
Zobacz więcej

Komentarze 2

 
2500 znaków