id: mz73dc

Normalne życie po allogenicznym przeszczepie szpiku od dawcy niespokrewnionego-leki,konsultacje

Normalne życie po allogenicznym przeszczepie szpiku od dawcy niespokrewnionego-leki,konsultacje

Nasi użytkownicy założyli 1 227 006 zrzutek i zebrali 1 350 420 992 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Chciałabym znów zacząć żyć, prawdziwie żyć...

Drodzy!

Nigdy nie przypuszczałam, że ta chwila nadejdzie i będę prosiła Was o pomoc ale jednak spróbuję...

Nazywam się Agata Burawska, mam prawie 31 lat. Od stycznia tego roku walczyłam z ostrą białaczka szpikową, przeszłam 4 cykle chemioterapii (1 indukcja i 3 konsolidacje) i dość agresywną chemię przed samym przeszczepem szpiku, aktualnie jestem 2 miesiące po przeszczepie szpiku od dawcy niespokrewnionego.

Naiwnie myślałam, że przeszczep to już koniec leczenia i początek nowego, lepszego życia. Życia bez bólu, cierpienia i smutku. Okazało się jednak, że wcale nie jest tak kolorowo.

Większość z Was pewnie również pomyśli że "jestem zdrowa” i zakończyłam swoją przygodę z chorobą. Jednak nikt tak do końca nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji całego leczenia. Przeszczep szpiku to nie tylko szansa na nowe życie. To również skutki uboczne chemii, spadek kondycji, bardzo często GVHD , czyli choroba przeszczep przeciwko gospodarzy, która i mnie dopadła, specjalna dieta i reżim sanitarny. Codzienna wymiana ręczników i pościeli, specjalne antybakteryjne preparaty do mycia i dezynfekcji, wszystko sprawia, że codzienne koszty utrzymania wzrastają...

Ze względu na „zerową” odporność mam zakaz poruszania się komunikacją miejską, a co tydzień muszę stawić się w szpitalu na oddziale przeszczepowym na badaniach kontrolnych.

Do tego wszystkiego dochodzą leki immunosupresyjne, które są konieczne, aby pomóc organizmowi w przyjęciu szpiku zapobiegając jego odrzuceniu. Poza nimi niezbędne są również antybiotyki, aktualnie przyjmuje profilaktycznie 2, liczne leki przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze, przeciwwymiotne, sterydy oraz wiele wiele innych. Miesięczny koszt oscyluje w granicach 500 zł.

Za jakiś czas będę musiała od początku przyjąć wszystkie podstawowe szczepienia, które w większości składają się z 2-3 dawek, a koszt jednego szczepienia to 200-300 zł, niestety nie są one dla dorosłych refundowane...

Do czasu rozpoznania u mnie choroby pracowałam jako niania, niestety umowę musiałam rozwiązać i od stycznia tak naprawdę jestem bez żadnych dochodów. Do pracy najwcześniej będę mogła wrócić po roku od przeszczepu, a i to nie jest pewne, bo wszystko będzie zależało od wyników badań kontrolnych.

W związku z tym zwracam się do Państwa i do Was drodzy znajomi i przyjaciele z gorącą prośbą o pomoc w zbieraniu środków na dalsze leczenie. Nawet najmniejsza pomoc z Waszej strony będzie dla mnie nieoceniona.

Dziękuję !

Udostępnij

Tweet

NAGRODY

Jeśli wpłacający ma otrzymać nagrodę w zamian za wpłatę, kliknij poniższy przycisk i dodaj progi kwotowe do swojej zrzutki.

Pamiętaj, aby po wszystkim zapisać zmiany klikając "Zapisz zmiany" powyżej.

Na zrzutka.pl można wpłacać na zrzutkę nawet po jej zakończeniu. Jeśli nie chcesz przyznawać nagród dla wpłat dokonanych 'po terminie zakończenia zrzutki' to odznacz pole po lewej stronie.

Udostępnij

Tweet

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt nie zdążył wpłacić..

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!