Afera o Aferę - czyli walka z nowotworem
Afera o Aferę - czyli walka z nowotworem
Nasi użytkownicy założyli 1 228 078 zrzutek i zebrali 1 352 926 485 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Afera i ja ponownie potrzebujemy pomocy.
W ostatnich miesiącach wizyty u weterynarza są dla nas codziennością. Zespół końskiego ogona, problemy z tarczycą, anemia, ciągłe problemy z jelitami, niewydolność nerek i szpiczak mnogi - nieuleczalny nowotwór. Niestety po wczorajszej wizycie możliwe, że ma dwa nowotwory. Pod sutkiem Afery pojawił się guz, być może niegroźny ale trzeba go zbadać.
Stan Afery jest jak kolejka górska, raz na górze raz na dole. Ostatnimi czasy było tylko lepiej, przybrała na masie, futro nabrało pięknych kolorów i odżyła. Teraz trzeba pozbyć się najbardziej zainfekowanego organu - śledziony. Również na niej pojawiły się guzy, więc weterynarz ma dla nas ustalić termin operacji w najbliższych dniach.
Operacja niestety przekracza moje możliwości finansowe, jej koszt to 1500 zł (plus oczywiście późniejsze kontrole). Kto leczył psa ten wie, jakie to kosztowne. Z uwagi na liczbę problemów Afery miesięcznie idzie na nią ok 1700 zł (leki, wizyty u weterynarza, badania, żywienie oraz paliwo, ponieważ do onkologa w dwie strony mamy ok. 100 km).
Afera jest moim dzieckiem od lekko ponad 2 lat. Wcześniej była suką do robienia dzieci, życia więc nie miała ciekawego. Powinna mieć starość spokojną a ma jaką ma. Pomóżcie mi sprawić, by ostatnia prosta jej życia była godna i długa.
Przykładowa kwota jednej wizyty:
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!