Szałwia ma szansę żyć – i czuje się świetnie!

Choć diagnozy były trudne, kotka Szałwia ma niesamowitą wolę życia i ogromne wsparcie – zarówno medyczne, jak i od nas wszystkich. Mimo że wykryto u niej aż cztery różne zmiany nowotworowe, dziś Szałwia czuje się bardzo dobrze, ma apetyt, bawi się i mruczy - jakby wiedziała, że właśnie dostała drugą szansę.

Dziś odbyła się konsultacja telefoniczna z onkologiem dr n. wet. Anną Jaśkiewicz, która opracowała dla Szałwii szczegółowy plan leczenia przeciwnowotworowego. Leczenie będzie obejmowało m.in. chemioterapię doxorubicyną, monitorowanie zmian, wspomaganie odporności oraz ewentualne zabiegi chirurgiczne, jeśli zajdzie taka potrzeba (np. elektrochemioterapia). Wykonałyśmy już w tym tygodniu badania krwi, w najbliższy piątek Szałwia ma zabieg stomatologiczny, czeka ją także operacja okulistyczna.

Szałwia walczy – i naprawdę ma realną szansę na dalsze życie w komforcie i bez bólu. Aby tak się stało, potrzebujemy Waszego wsparcia: na kontynuację leczenia, diagnostykę, leki, suplementy i dalszą opiekę weterynaryjną. Szałwiunia jest teraz naprawdę szczęśliwym kotem ! Uwielbia jeść (surowego BARFa Rawolution i karmy Cat's Plate), bawić się wędką, przytulać się i towarzyszyć nam w pracy. Chce być zawsze blisko nas. Ma mnóstwo energii, chęci do życia i woli walki.

Pomóż nam uratować tę niezwykłą kotkę, która już tyle przeszła, a mimo to nie przestaje być czuła, ufna i wdzięczna.

Każda złotówka to kolejny dzień życia Szałwii.

Dziękujemy z całego serca!