Pilne! PANLEUKOPENIA! Aby móc ratować - potrzebny sprzęt i leki
Pilne! PANLEUKOPENIA! Aby móc ratować - potrzebny sprzęt i leki
Nasi użytkownicy założyli 1 226 834 zrzutki i zebrali 1 350 024 343 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Panleukopenia. To słowo mrozi krew w żyłach każdemu kto pomaga bezdomnym kotom.
Trafiło się i nam. Małemu stowarzyszeniu które działa głównie na terenach wiejskich. Teraz o życie walczy Gapcio. Kocurek który trafił do nas z Barwic, od początku miał problemy neurologiczne, w testach wyszła toksoplazmoza, więc wdrożyliśmy leczenie. W piątek 21.01 po południu Gapcio stał się osowiały, mniej jadł, wieczorem zmierzona temperatura - 39,5 stopnia. Rano trafił do miejscowej lecznicy - obserwować, może panleukopenia, może trzustka... Po południu nasza wolontariuszka jedzie do lecznicy 30 km dalej, test na panleukopenię pozytywny, morfologia - leukocyty bardzo niskie, ale podejmujemy walkę. Surowica - również dla pozostałych kotów które mogły mieć kontakt z Gapciem, antybiotyk, kroplówki. Musieliśmy wstrzymać przyjmowanie nowych kotów ze względu na panleukopenię. W okolicy nie ma innej organizacji pomagającej kotom. Aby móc ratować musimy zakupić ozonator i lampę UV. W przeciwnym razie przez pół roku nie pomożemy żadnemu kociakowi w potrzebie, a niebawem zacznie się sezon na "znalazłem małe kotki"...
Gapcio nie je, w pyszczku rany, nie je z bólu. Niknie w oczach.
Kolejne dni są bez zmian.
We wtorek 25.01 wizyta kontrolna. Gapcio wykazuje dezaprobatę przy zabiegach, co już jest "czymś". Wyniki choć nadal źle, minimalnie się poprawiły. Nadal nie je, ale iskierka nadziei się tli.
Dzisiaj tj. 26.01 próbował jeść i pić, niestety z powodu ran w pyszczku nie daje rady. Podajemy mu płynny pokarm do pyszczka strzykawką. Nadal dostaje surowicę, kroplówki i pozostałe leki. Jest bardzo chudziutki i słaby, ale reaguje na człowieka. Błagamy, pomóżcie nam uratować to kocie życie i kolejne, którym teraz musimy odmówić pomocy.
Celem zbiórki jest:
- opłacenie leczenia panleukopenii Gapcia,
- zakup środków dezynfekcyjnych (m.in. podchloryn sodu, rapicid)
- zakup maty dezynfekcyjnej (choroba została przyniesiona najprawdopodobniej na butach, gdyż w ostatnim czasie trafił do nas tylko jeden kociak, bez objawów panleukopenii)
- zakup wagi (aby móc kontrolować czy kociaki nie tracą nagle na wadze i na bieżąco korygować ilości leków)
- zakup ozonatora z lampą UV - aby móc pomagać kolejnym kotom,
- zakup mini lodówki (do przechowywania m.in. płynnych karm, które po otwarciu muszą być w lodówce)
- zakup karmy typu recovery.
Wiemy o tym, że wielu ludziom los bezdomnych kotów jest obojętny. Jednak jeśli dotarłeś do końca tego tekstu prosimy - nie odwracaj wzroku. One czują, cierpią i umierają tak samo jak inne zwierzęta. Tak samo zasługują na opiekę. Jeśli możesz wesprzeć, choćby najmniejszą wpłatą - serdecznie dziękujemy w imieniu tych, które same się nie obronią. Jeśli możesz udostępnić wśród znajomych, rodziny, na grupach pomocowych - będziemy bardzo, bardzo wdzięczni.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Leczcie malucha :) oby nabieral sil!